Ocena kierowcy - Peugeot 607

Ogólnie auto oceniam dobrze, moje uwagi podałem wyżej.

Posiadam to auto dopiero od trzech miesięcy,dlatego podaję moje pierwsze wrażenia. Przeciętna ocena silnika wynika ze zbyt głośnych stuków piast sterowników faz rozrządu, do momentu, wypełnienia olejem pod obciążeniem. Wystarczy chwilowe zatrzymanie silnika, po spłynieciu oleju i ponownym uruchomoieniu, zjawisko powraca. Nie wiem, czy to jest norma, czy jest to oznaka niesprawności. Niezbędne jest przestrzeganie dobrego paliwa. Tankowanie benzyny 95 na przygodnych stacjach skutkowało zanieczyszczeniem sondy lambda, zwiększeniem zużycia, obniżeniem mocy. Zastosowanie pełnego baku benzyny 100 oktanowej, ( V-power racing)przy autostradowych szybkościach natychmiast pomogło. Uważam, że normalnie powinno się stosować benzynę 98, i to na sprawdzonych stacjach.

Przy niezłym momencie obrotowym silnika, zastosowana czterobiegowa automatyczna skrzynia sprawuje się nieźle,zmienia przełożenia bez zarzutu ale na obecne czasy jest przestarzała i przydała by się conajmniej pięciobiegowa.

Potwierdzam opińję, że praca zawieszenia jest na naszych drogach zbyt głośna. Nie widzę różnicy przy usztywnieniu amortyzatorów (\" sport\" -\" auto\". )

Ogólnie bez zastrzeżeń, trochę problematyczna widoczność do tyłu. Sytuację ratują czujniki parkowania. Przydały by się również czujniki z przodu, bo trudno jest dobrze określić odległość przy dojeździe do ściany. Ważne przy dużym nadwoziu i małej ilości miejsca parkowania.

Bez zarzutu.

Bez zarzutu.

Bez zarzutu.

Przy małej szybkości, rewelacja.

Jak na ten silnik, brak zarzutów, pod warunkiem zastosowania się do moich uwag dotyczących silnika. Na koniec, pragnę dodać, że jest to już mój 21-szy samochód. Miałem poprzednio marki różne, od Ify, DKW, Trabanta i Syreny, do Skody Forda i Mercedesa. Tak więc wyrobiłem sobie swoje zdanie. Peugeota 607 uważam auto dobre,spokojne,wygodne, prestiżowe, nie mające nic wspólnego ze sportem i wyczynem.

W kategorii jakości i ceny , bardzo pozytywnie należy ocenić, jeśli auto zostaje kupione jako używane. Ceny aut używanych są dobre. Ceny nowego auta, oscylującego w okół 200 tyś. zł. to całkowite nieporozumienie.

Nie mam uwag.Poza żarówką stopu, nic się nie wydarzyło.

Nie mam uwag, nic się nie wydarzyło.