To moja druga ocena tego samego samochodu. Po ponad 4 latach użytkowania mam mieszane uczucia. Z jednej strony to względnie niezawodny, solidny samochód, z drugiej - brakuje mu "tego czegoś" co by powodowało, że chce się nim naprawdę jeździć. Problemy techniczne pojawiły się po przekroczeniu 200 tysięcy kilometrów, co jest (chyba) dobrym wynikiem.
Wrażenia
5,0
Silnik
Ekonomiczny i trwały. Moc przyzwoita, spalanie bardziej niż przyzwoite. Problemy głównie z systemem AdBlue.
4,0
Skrzynia biegów
Umiarkowanie precyzyjna,
5,0
Układ jezdny
Zaskakująco trwałe zawieszenie. Mimo prawie 240 tyś km przebiegu wszystko jest jeszcze fabryczne
3,0
Karoseria
Bardzo słabej jakości lakier.
Komfort
4,0
Widoczność
4,0
Ergonomia
Gorzej niż poprzedni 406. Niektóre rzeczy (jak miejsca na kubki) wkurzają do granic wytrzymałości.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Bez uwag
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
5,0
Wyciszenie
Jest ok
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Większość części tania, poza rzeczami takimi jak pompa adblue (zintegrowana ze zbiornikiem - 2500 zł + wymiana). Ogólnie utrzymanie o połowę tańsze niż niemieckiej konkurencji
5,0
Stosunek jakość/cena
Przy wartości na rynku wtórnym nie ma co wybrzydzać.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Przy moim przebiegu posypały się:
- jeden LED (światła dzienne)
- 4 komplety żarówek H7
- zatkała dysza spryskiwacza.
Padła też raz pompa wody, ale to była część zamienna nie z PSA tylko zamiennik więc ciężko to wrzucać do minusów
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Dwumasa i sprzęgło wymagały wymiany przy 210 k km
Pompa Adblue wyzionęła ducha przy 225 k km (wymiana ze zbiornikiem)
Nigdy nie stanął na drodze.
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 BlueHDi 150KM 110kW
[l/100km]