Inne
: Solidność - auto francuskie, sam byłem na początku negatywnie nastawiony, w końcu nie kupuje się aut na F, ale opinie w internecie przeczą temu, przynajmniej dla tego modelu.
5,0
Całokształt
Posiadam to auto tylko miesiąc i mam za sobą 2k km, ale przez pół roku przed zakupem zrobiłem solidne rozpoznanie rynku i wiem o nim wystarczająco dużo. Przez ostatnie 2 lata dużo jeździłem VW Passatem B7 140 KM i Skodą Octavią 105 KM z 2011 r., więc porównanie też mam. Powiem szczerze Peugeota 508 Hybrid4 kupiłem jako tzw. złoty środek, jako że dość dużo jeżdzę po mieście, a jednocześnie diesel jest ekonomiczny na trasie. Dla nabijających km lepszym wyborem będzie zwykła wersja 508 w dieslu. Największym plusem tej hybrydy jest spalanie w mieście, które przy umiejętnej jeździe jest niskie, a poza tym świetnie wykonane wnętrze (lepsze od Passata), dobre wyposażenie, solidne wyciszenie wnętrza, ładne brzmienie silnika (a dźwięku diesla raczej nie lubię) oraz tryb 4x4 całkiem przydatny w zimie (testowane w DS5 Hybrid4). Jeździ się wygodnie i przyjemnie, także na autostradzie. Minusem - łagodnie mówiąc specyficzna zautomatyzowana skrzynia biegów (o niej piszę poniżej) oraz brak schowków, np. miejsce na smarfona musiałem stworzyć poprzez uchwyt na kratce po lewej stronie kierownicy. Wspomniany złoty środek jest dopełniany ceną - wersje sedan Hybrid4 są sprowadzane głównie z Holandii i Francji z dość dużymi przebiegami (od 100k do nawet 180k), ale można je kupić w cenie 48-60k zł. A w takiej kwocie ciężko znaleźć coś porównywalnego z równie dobrym wyposażeniem, a polując na hybrydę tym bardziej nie ma konkurencji, jesteśmy skazani albo na słabego mocą Aurisa Hybrid (a także podobnego Priusa), albo na troszkę lepszego, ale porównywalnego z Priusem Lexusa CT200h, albo powypadkowego, bardziej rodzinnego Forda C-Max (jak dla mnie najlepsza alternatywa, jeździłem), wszystkie z równie irytującą skrzynią biegów (CVT).
Wrażenia
5,0
Silnik
Silnik 2.0 163 KM jest naprawdę bardzo ciekawy, dość chwalony w internecie za wytrzymałość, elastyczność i ogólnie niezawodność. Przy czym jak wspomniałem wcześniej - jak na diesla brzmi bardzo ciekawie. Nawet z tą nieszczęsną zautomatyzowaną skrzynią spisuje się pod względem dynamiki podobnie jak Passat B7 140 KM w dieslu.
3,0
Skrzynia biegów
To jest zdecydowanie największa wada tego samochodu i jak tylko to przebolejemy, auto zostaje bez wad :) Wszystko zależy od naszego stylu jazdy i nastawienia - jeśli lubimy spokój i wygodę, z okazjonalnym wciśnięciem w gaz, to będziemy usatysfakcjonowani. Wtedy auto zmienia biegi całkiem płynnie, a do wyprzedzania mamy tryb Sport, w którym auto do 130 km/h używa obu silników (łącznie 500 nm momentu obrotowego). Jeśli naszym celem jest najszybsze ruszanie ze świateł, a wyprzedzamy co najmniej na trzeciego, to wtedy będziemy kląć jak szewc. Bardzo irytujące jest to odcięcie mocy przy zmianie biegów, jak mamy gaz do dechy, człowiekiem czasem potrafi bujnąć, a dodatkowo przy próbie dynamicznego ruszania z zatrzymania auto potrzebuje 2 sekund, żeby się obudzić, co bywa niebezpieczne. Uwaga - przy zakupie auta z 2012 roku warto zrobić aktualizację sterownika skrzyni biegów, która naprawia kilka istotnych błędów (choćby długie ciągnięcie obrotów na 1-ce i 2-ce), poprawia też czas reakcji na gaz, co przydaje się przy wyprzedzaniu. Nadal nie jest tak jak być powinno (choćby przy ruszaniu), ale jest lepiej, a to już coś. Sugestia - przy przyspieszaniu i ciągnięciu przez skrzynię dłużej obrotów można odjąć delikatnie nogę z gazu (jakbyśmy sami zmieniali bieg w manualu), wtedy zmiana biegu jest płynniejsza. Ale ja nadal się tego uczę, nie jest to takie proste bez utraty dynamiki przyspieszania :)
5,0
Układ jezdny
Samochód prowadzi się przyjemnie, choć osoby siedzące z tyłu mogą narzekać na zawieszenie - jest nie tyle twarde, co chybotliwe, to chyba najlepsze określenie.
Komfort
5,0
Widoczność
Przy moim wzroście (1.75) bardzo dobra, wysokie osoby ponoć narzekają na widoczność choćby na światłach (przednia szyba szybko się kończy na górze).
4,0
Ergonomia
Jest OK, ale irytują nieco pierdoły, do których można się przyzwyczaić, typu brak miejsca na telefon, kiepsko wyprofilowane przyciski na kierownicy (trzeba się ich po prostu nauczyć na pamięć), no i ta szuflada z przyciskiem ECO OFF, przydałoby się mieć ten przycisk na głównym panelu.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Na razie uwag brak, dobrze grzeje i chłodzi.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Przestrzeni jest ogrom, z przodu jak na wygodnym fotelu, a i z tyłu dużo miejsca nawet dla wysokich osób.
5,0
Wyciszenie
W samochodzie można spokojnie rozmawiać nawet przy 160 km/h, poziom Passata B7.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Bardzo niski, auto przy umiejętnej jeździe pali bardzo mało - ja potrafię nim spalić w trybie mieszanym, nawet z przewagą miasta, ok. 5.5l, a zaznaczam jest to oszczędna jazda, ale nie niedzielna :) Wystarczy odpowiednio wciskać gaz, a widząc czerwone światło puścić go delikatnie, aby naładować baterię, idealnie jest wciskać hamulec dopiero na końcu. Ruszać zdecydowanie, ale tak, aby silnik włączył się od 20km/h. Jeśli np. wiemy, że za kilka km będziemy w korku, to warto wyłączyć tryb Eco, aby bateria się naładowała z silnika i hamowania i potem mieć ją na takie wolne poruszanie się. Spalanie przy 65 km/h - 3,5l, przy 90-100 km/h - 5l, przy 140 - 6,3-6,5l, przy 150 - 6,8-7, a przy 160km/h - 7,3-7,5l. Warunki - bateria naładowana, bez pasażerów.
5,0
Stosunek jakość/cena
Jeden z najlepszych w tej kategorii aut używanych.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Na razie brak.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Również brak. Przy czym o tym samochodzie jest dobra opinia, co potwierdza choćby nagroda w raporcie TUV za 2014, gdzie ogólnie Peugeot 508 pokonał Mercedesa E-klasę. Mało jest opinii negatywnych, zdarzają się wzmianki o problemie z elektrycznym hamulcem i dostępem bezkluczykowym, poza tym zupełnie nic.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 Hybrid4 200KM 147kW
[l/100km]