Ocena kierowcy - Peugeot 407 SW

Boris, 12 lat temu

Silnik 2.0 HDi FAP 140KM 103kW

Rok produkcji 2004

Przebieg: 254 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Peugeot 407 SW 2.0 HDi FAP 140KM 103kW 2009-2011 - Oceń swoje auto

1,85

56% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : Że jestem taki silny psychicznie

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Karoseria : zardzewiała tylna klapa i progi

Silnik : pada dwumas

Inne : dyskoteka z czujnikami: FAP, światła, ciśnienie opon

1,0

Całokształt

Wyrazy współczucia dla wszystkich posiadaczy, myśle że kiedyś doczekamy się szpitala psychiatrycznego który otworzy oddział w którym będzie pomagał ludziom w dojściu do siebie po zakupie 407

Wrażenia

2,0

Silnik

Głośny jak traktor, na 6-stce ledwo ciągnie

4,0

Skrzynia biegów

w mierę

1,0

Układ jezdny

Masakra szkoda pisać

Komfort

3,0

Widoczność

słupki skutecznie zasłaniają widok zwłaszcza z przodu, lusterka to taki bajer który ma się fajnie składać, tempomat i sterowanie radiem fajne że przy kierownicy szkoda tylko że ich nie widać

1,0

Ergonomia

mam prawie 190 cm wzrostu i do teraz się nie mogę w nim usadzić, za mało miejsca na nogi, fotel ma za duży przeskok albo mam za blisko albo za daleko, moim ulubionym elementem wyposażenia jest gasnący wyświetlacz na głównej konsoli, znam już na pamięć każdy element menu. Facet który projektował przedni zdeżak nigdy nie widział krawężnika

1,0

Wentylacja i ogrzewanie

climatronic żyje własnym życiem, zupełnie się nie rozumiemy

1,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

ciasno i nisko, jak mam siedzieć z tyłu to wole wracać w bagażniku albo PKS-em

3,0

Wyciszenie

jak nie chodzi wentylacja to da się posłuchać muzyki

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

6,7 średnio 7,2 z klimą

2,0

Stosunek jakość/cena

Nie chciałbym go za darmo

Niezawodność

1,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Psuję wszystko co się może zepsuć a nawet to co w normalnych samochodach wogóle się nie psuje elektryka śni mi się po nocach, samochód zaprojketowany z myślą o największej rentowności dla ASO. Facet który zaprojektował gniazda zapalniczek nigdy nie spotakł się z tym co zaprojektował wtyczki

1,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Pad dwumasu co 80 tyś. FAP masakra - wykręcić przewiercić na wylot 3 dziury 10 mm a zbiornik na Eolys zatankować ropą, programowanie dodatku szok francuzi nawet matematykę potrafią popsuć. I moja ulubiona: jak się przepali żarówka stopu będzie piszczeć przy każdym naciśnięciu hamulca fajna rozrywka w nocy 200 km od domu