W tym samochodzie od początku coś się psuło. Zużycie oleju 1l na 4tyś. to norma według serwisu. Miałam odmienne zdanie, w końcu silnik poszedł do remontu (4tygodnie). Po remoncie i owszem zużycie oleju w normie, ale coś w nim klekoce oraz przy rozgrzanym silniku ponowne uruchomienie oznacza kręcenie zapłonem conajmniej 3 razy. Sprzęgło umarło w trasie po przejechaniu zaledwie 55 tyś. ponoć to wina jazdy w korkach. Ilości innych dokuczliwych drobiazgów chyba także odbiegała od normy, zważywszy na cenę jaką za ten samochód zapłaciłam. Godzin w serwisie nie zliczę. To ostatni mój Peugeot, a po drodze były wcześniej cztery w rodzinie (807 wyleczyło męża). Może miałam pecha.
Wrażenia
1,0
Silnik
2,0
Skrzynia biegów
3,0
Układ jezdny
Komfort
4,0
Widoczność
4,0
Ergonomia
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
4,0
Wyciszenie
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
3,0
Stosunek jakość/cena
Za taką cenę nie powinnam przesiadywać w serwisie tylko nim jeździć.
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
pompy spryskiwaczy dwa razy, czujnik paliwa, pompy wspomagania kierownicy dwa razy
1,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
remont silnika po 35tyś. prawie od nowości zużywał 1l oleju na 4 tyś km. sprzęgło do wymiany po 55tyś