Ocena kierowcy - Peugeot 407 Sedan

Auto mam od roku, raz w miesiącu trzaskam nim 1000km w ciągu dwóch dni więc trochę tych godzin przejechać musi, ponad 20 tyś km zrobione... jeszcze ani razu nie wracał na lawecie ale tyle pieniędzy w niego wpakowanych... od uszczelki pod głowicą po problemy z elektryką... na mrozie może i odpala na strzała ale obroty dziwnie latają przez pół minuty później jak gdyby nigdy nic... nikt nie wie co z tym nie tak... koło zmiennych faz rozrządu to jakaś cholerna padaka... nie dość że drogie bo sama część 1400zł... do tego robocizna + rozrząd to jeszcze sie rozleciało po 15 tysiącach... oddałem go do innego mechanika który potwierdził że koło nowe założone i nie rozumie dlaczego to sie rozwaliło... i jeżdże już na tym rozwalonym kilka tysięcy km oprócz gubienia mocy i klekotania na zimnym nic sie nie dzieje, więc wywalone... tego silnika się po prostu nie bierze... z pozytywnych rzeczy... no cóż spalanie... na pełnym baku gazu robie 380km do butli wchodzi 38 litrów więc 10/100km jest na prawde dobrym wynikiem przy tej wadze (oczywiście mowa tu o spalaniu w trasie) w mieście jest to 12/100km więc nie jest źle. Na dalekie podróże auto na prawde świetne, wygodne z przodu dużo miejsca z tyłu dość mało ale coś kosztem czegoś... po 15 latach troche coś tam w drzwiach poskrzypuję poza tym nic nie słychać dobrze wyciszony do 100-120km/h moge spokojnie rozmawiać z pasażerem, jak nie gubi mocy to fajnie sie odpycha z wyprzedzaniem na wyższych biegach nie ma najmniejszego problemu wciskać w fotel potrafi mimo swojej wagi... 6 biegowa skrzynia w tym aucie na dłuższe trasy jest jak manna z nieba, wygląd samochodu jest na prawde świetny ale lepiej sie rozejrzeć jednak albo za 2.0 HDI z 6biegówką albo za 2.0 w lpg chyba że ktoś ma kase i nerwy ze stali to może zaryzykować 2.2...

ma spory zapas mocy, ale przez rozsypujące sie koło zmiennych faz rozrządu oraz przez ceny tego dziadostwa jest drogi w utrzymaniu.

6 biegowa, zmienia się biegi jakby się nożem w maśle jeździło...

peugeot ma straszny kąt skrętu nawracanie tym lwem jest strasznie irytujące...

brak rdzy

z przodu jest ogrom miejsca, za to z tyłu już troche lipa... dorosły wysoki człowiek kolanami haczy o przednie fotele

KZFR - 1400zł sprzęgło - 570zł z wymianą samo zdjęcie skrzyni - 500 zł (celem wymiany uszczelki między skrzynią a silnikiem)