Układ hamulcowy
: Szybko znikają klocki hamulcowe, zapiekaną się zaciski z tyłu
Przeniesienie napędu
: Półoś napędowa, wycieki z uszczelniacza, łożysko podpory półosi, przeguby
1,0
Całokształt
Podobał mi się od zawsze,uwielbiałem film taxi, spełniłem marzenie i kupiłem 407 2.0 z LPG 140 km. Od pierwszego właściciela, przez to było super, po kupnie starter czyli rozrząd,filtry,oleje i pierdoły które nie działały bo nie przeszkadzało to poprzedniemu właścicielowi czyli rozmywający się wyświetlacz w ciepłe dni, komunikat o spalonych żarówkach przez wypaloną masę w tylnych lampach itp. przez rok było ok, a później się zaczęło, co miesiąc coś, reduktor LPG, pęknięta sprężyna zawieszenia przód, wyciek z półosi prawej, łożysko podpory półosi zaczęło wyć, chłodnica, pękł przewód zasilający nagrzewnicę zalewając cały silnik, termostat dwa razy, jeden się nie otwierał, drugi nie zamykał,czujnik hamulca powodował wyskakiwanie błędu ESP/ASR, zaczął gasnąć podczas jazdy wywalając różne głupie błędy, dopiero trzeci mechanik znalazł przyczynę-czujnik położenia wału, awaria przepustnicy, wchodził w tryb awaryjny, nie pomagało czyszczenie, nowa 600 zł, padł akumulator, przestalo działać ogrzewanie po stronie pasażera przez uszkodzoną przekładnie w silniku sterującym klapą mieszalnika, komunikat o złej mieszance paliwa przez padnięte wtryski gazu, później znów jechał a jak mu odbiło to gasł, odpalał i gasł, bez błędów w komputerze, po czym znów jeździł z miesiąc bez problemów, do tego zaczęły pojawiać się pęcherze pod lakierem, blacharz twierdzi że korozją od środka i faktycznie zaczął gnić od środka, nadkola tył, progi tył, błotniki przód na styku że zderzakiem, kupiłem go za 16.000 , włożyłem licząc opony, części, i oleje jakieś 6.000 i sprzedałem za 9.000 dziękując Bogu że ktoś go chciał, przez dwa miesiące na OLX jeden telefon, osiwialem przy nim i wrzodów na żołądku dostałem, ulga kiedy odjechał z pod domu
Wrażenia
3,0
Silnik
Z silnikiem nie miałem problemów, tylko z jego osprzętem, czujnik położenia wału, przepustnica, wycieki.
3,0
Skrzynia biegów
Zbyt krótki 5 bieg
5,0
Układ jezdny
Zawieszenie super, bez problemów, wymieniłem tylko sprężyny z przodu bo pękły
2,0
Karoseria
Niby ocynk, samochód bezwypadkowy od pierwszego właściciela, a jednak zaczął gnić od środka, nadkola tył, progi tył, przednie błotniki na wzmocnieniu mocującym zderzak, gdzieś wyczytałem że niektóre egzemplarze z fabryki w Hiszpanii tak gniją
Komfort
2,0
Widoczność
Ciężko parkować,małe lusterka, nie widać tyłu, nie widać przodu
3,0
Ergonomia
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Klimatronic spoko, jeśli wie się jak używać, manewrowanie temperaturą na minimum i maksimum powoduje łamanie klap mieszalnika( usterka typowa w tym modelu ) żeby wymienić trzeba demontować cała deskę rozdzielczą do zera co może powodować że coś się uszkodzi lub nie będzie coś działać jak trzeba, koszt ponad tysiąc złotych, lub Januszowac i wyciąć dziurę z boku mieszalnika, ale to się zemści
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
3,0
Wyciszenie
Głośno powyżej 110 km/h
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Części nie są drogie, poza kołem zmiennych faz rozrządu których do silnika 2.0 140 koni nie produkują, tylko regeneracja z różnym skutkiem. Ale częstotliwość usterek doprowadza do częstych wydatków
3,0
Stosunek jakość/cena
Niezawodność
1,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Ciągle coś, rok jeździł bez usterki, bez chęci engine, a później się zaczęło, co chwilę coś,. O miesiąc coś padło
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 16V 140KM 103kW
[l/100km]