Ocena kierowcy - Peugeot 406 Sedan

Jestem właścicielem 406 sedan z 2000 roku. 406 to solidne auto, ale jak każde ma swoje bolączki. Na pochwałę zdecydowanie zasługuje komfort jazdy - wnętrze jest przestronne, pozycja za kierownicą wygodna, widoczność do przodu bardzo dobra (nie ma co oczekiwać dobrej widoczności z tyłu w sedanie, chociaż i tak mogło być gorzej), zawieszenie doskonale tłumi nierówności, a przy tym zapewnia przyzwoite prowadzenie i (jak na wielowahacz) jest stosunkowo trwałe. Auto ma też swoje wady - najbardziej irytuje mnie skok lewarka zmiany biegów. Jest absurdalnie długi. To po pierwsze niewygodne, po drugie utrudnia szybką zmianę biegów. Kolejny problem w konstrukcji auta to tylne hamulce - tarczobębny. Nie wiem jaka idea przyświecała konstruktorom, ale nie widzę nawet odrobiny sensu w tym rozwiązaniu. Konstrukcja bębnowego hamulca ręcznego jest bardzo delikatna i podatna na korozję. Naprawa okazuje się absurdalnie droga. Powodem są rdzewiejące tarcze kotwiczne (wykonane z cienkiej blachy). Zdecydowanie odradzam kupno 406 z niesprawnym ręcznym. Skoro już przy korozji jesteśmy, moj egzemplarz jest bardzo dobrze przed nią zabezpieczony. Słyszałem o problemach z progami w 406, na szczęście mnie to nie dotyczy i na całym aucie nie ma ani grama rdzy. Auto zdecydowanie nie ma sportowych aspiracji. Nieszczególnie dobrze radzi też sobie w mieście (duży promień skrętu, długie przełożenia pierwszych biegów). Jego żywiołem jest trasa. Przy szybszej jeździe można poznać jego zalety. Prowadzi się bardzo pewnie, a dzieki krótkiej piątce można wyprzedzać bez redukcji. Długa droga nie męczy, a przy spokojnej jeździe spalanie schodzi do 7,5l. Zdecydowanie polecam ten samochód tym, którzy przejeżdzają duże dystanse.

116 KM to wystarczająca moc do spokojnej jazdy. Nie można oczekiwać sportowych osiągów, ale przy szybszej jeździe pozytywnie zaskakuje przyspieszeniem na najwyższym biegu. Silnik bierze trochę oleju, choć nie są to duże ilości. Ja dolewam litr na 5 tys. Jeżdżę na zalecanym Totalu 10w40. Silnik bez problemu współpracuje z instalacją LPG.

Bardzo długi skok lewarka. Skrzynia jest dziwnie zestopniowana - biegi rozbiegowe są długie co sprawia, że w miejskiej jeździe auto nie jest bardzo dynamiczne. Piątka za to jest dość krótka. Wbrew pozorom to zaleta, bo przy prędkości autostradowej auto chętnie przyspiesza.

Charakterystyka zawieszenia na 5! Bardzo wygodne, a przy tym sztywne. Auto dobrze się prowadzi (jak na Francuza). Trudno przesiąść się z 406 do niemieckiego auta. Każde, którym jeździłem wydaje mi się twarde i niekomfortowe jak wóz drabiniasty.

Mimo długiej maski widoczność do przodu i na boki bardzo dobra. Z tylu jak to w sedanie... średnio.

We wnętrzu nie ma do czego się przyczepić. Jest wszystko czego potrzeba, wszystko jest na swoim miejscu. Jedynie bagażnik jest rozczarowująco płaski.

Klimatyzacja sprawnie chodzi, ogrzewanie sprawnie grzeje. Nie mam żadnych zarzutów ;)

Z przodu bardzo dobrze. Wygodnie, nie brakuje miejsca. Z tyłu jak na wymiary auta mogło być lepiej, chociaż nikt niezależnie od wzrostu nie powinien podróżować z podkurczonymi nogami. Tylna kanapa jest szeroka i spokojnie mieszczą się na niej trzy osoby.

Mogło być lepiej. Przy szybkiej jeździe słychać szumy, a krótka piątka sprawia, że dość głośno słychać też silnik.

To duże auto, ale ceny części nie są zazwyczaj bardzo wysokie. Zaskakująco drogie są wspomniane w podsumowaniu tarcze kotwiczne. Para to koszt ok 800 zł, a przy wymianie konieczny jest demontaż łożysk (dodatkowo ok 400) i oczywiście założenie nowych elementów układu hamulcowego. Poza tym zużywają się tylne drążki zbieżności (20 zł/ sztukę + zbieżność) spalanie nie jest ani wysokie, ani niskie. W mieście równo 10l gazu, tyle samo w szybkiej trasie (160 km/h +). W spokojnej trasie można zejść poniżej 8.

Bardzo tanie auto oferujące bardzo wiele. Dobrze wykonane, komfortowe, solidne.

Drobne usterki zdarzają się często. Trzeba się przyzwyczaić do prędkościomierza, który raz na jakiś czas przestaje działać, wymian poszczególnych elementów zawieszenia.

Nie miałem dotychczas żadnej poważnej usterki.