Ocena kierowcy - Peugeot 406 Kombi

Dorian, 9 lat temu

Silnik 2.0 HDi 109KM 80kW

Rok produkcji 2004

Przebieg: 280 tys. km

Okres użytkowania: 5 lat

Peugeot 406 Kombi 2.0 HDi 109KM 80kW 1998-2004 - Oceń swoje auto

4,62

10% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : trwały i oszczędny silnik. Ogólna trwałość samochodu - bardzo dobra

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Układ hamulcowy : przedwczesne zużycie tylnego zawieszenia

5,0

Całokształt

Gdyby było 4,5 dałbym 4,5. Auto nigdy mnie nie zawiodło na trasie, a każda awaria wynikała ze stopniowego użycia podzespołów a nie nagłego "zonka". Auto jest dość trwałe - sprzęgło (oryginalne) z dwumasą wymieniłem przy 265 tysiącach przebiegu. Przepływomierz - niedawno. Dalej jeżdżę na oryginalnej turbinie, a do silnika nie trzeba było zaglądać. Wrażenia z jazdy przyzwoite, choć czuć upływ czasu jaki minął od wyprodukowania.

Wrażenia

5,0

Silnik

Mam wersję fabrycznie bez FAP = absolutne zero problemów z silnikiem. Ubytek oleju przy obecnym przebiegu - 0,5 l na 15 tyś km (5W40 Total). Dynamika w porządku, choć mógłby lepiej ciągnąc "z dołu". Spa;anie - przy 90-100 km/h nie ma problemów z zejściem poniżej 5l na 100 km w trasie.

5,0

Skrzynia biegów

Działa, biegi nie haczą, nie zdarza mi się wrzucić nic przypadkowo - czyli chyba ok?

3,0

Układ jezdny

Tutaj szału nie ma. Zaiwieszenie - szczególnie tylne - jest dość nietrwałe. Dodatkowo samochód prowadzi się specyficznie (coś jak taczka), bo jest bardzo miękki i lubi się wychylać w zakrętach. Wiele razy wydawąło mi się że już powinienem wylądować w barierkach a jednak się utrzymał skubaniec w torze.

Komfort

5,0

Widoczność

jak na tą wielkośc auta - jest ok.

5,0

Ergonomia

Wszustlp na swoim miejscu. Fotele świetne - nawet po 1000 km jednego dnia nic nie boli.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Latem zimno w zimie ciepło. Zero problemów z klimatyzacją.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Starczy miejsca dla każdego

5,0

Wyciszenie

Świetne. Dopiero powyżej 120-130 km/h faktycznie zaczyna być coś słychać w kabinie, ale "uciążliwe" robi się to dopiero przy prędkościach bliskich max.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Mało pali, ale koszty utrzymania nie są specjalnie niskie z powodu drobnych usterek które się zdarzają. Jest na pewno tańszy w utrzymaniu od nowych konstrukcji (brak FAP i relatywnie tania dwumasa), ale osobie zarabiającej 1200 na rękę bym go nie polecił.

5,0

Stosunek jakość/cena

Obecnie auta chodzą za bezcen, dlatego ja moim będę jeździł chyba aż go ostatecznie zajadę, bo sprzedawać dobrego, niepsującego się samochodu się nie opłaca.

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Przejechałem autem prawie 150 k km, w tym czasie z drobnych usterek miałem: zablokowanie went . dmuchawy na 4 biegu (~300 zł), wytarcie styków w przełączniku kierunkowskazów (udało się naprawić samemu, nowy - 1450 zł), oraz regularnie przepalające się żarówki. Dodatkowo - tylne zawieszenie trzeba "liczyć" na 40 k km, tarcze hamulcowe - na to że przeżyją 50-60 tysięcy, więc niezbyt wiele.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Żadnej poważnej usterki podczas jazdy. Wymiana sprzęgła i koła dwumasowego z powodu zużycia przy 265 k km.