Zawieszenie
: Podczas budowy domu kilka razy załadowałem bagażnik 20 workami zaprawy, zapakowaliśmy się razem z żonką (przekraczając troszkę max ładowność) i bezproblemowo "Bełkot" przedzierał się jak dzik przez błotnisty podjazd do budowy :-). Dla nas wtedy to był czołg.