Szukałem auta służbowego (robię około 40.000 rocznie), które będzie dawało banana na twarzy a przy tym nie będzie festyniarskie jak CTR, tak aby można było zaparkować nim pod klientem bez wstydu.
Wrażenia
3,0
Silnik
Silnik były naprawdę świetny. Wchodzi na obroty, ciągnie aż pod 7000. A przy tym wszystkim naprawdę świetne spalanie (najczęściej przy 160-170 na autostradzie zamykam się poniżej 10 litrów).
Problem w tym, że już 3 raz ściągała mnie laweta:
1) Tryb awaryjny, ASO skasowało błąd i mnie wypuściło
2) ASO ZAPOMNIAŁO sprawdzić stanu tarcz i między przeglądami auto przestało hamować
3) Okazał się, że tryb awaryjny z pierwszego razu nie był błahy i auto na 3 tygodnie wylądowało w serwisie - brak szczelności w układzie silnika. Cytuję ASO "wymieniliśmy Panu pół silnika".
4,0
Skrzynia biegów
Ja ze skrzynią nie mam problemów. W ciągu tych prawie 30.000 może ze 3 razy mi zgrzytnęła, ale to z mojej winy, ponieważ rzeczywiście przy bardzo szybkiej zmianie biegów może przeszkadzać długi skok lewarka, ale to jest kwestia przyzwyczajenia. To nie jest dramat, to kosmetyka. Bardziej denerwują mnie krótkie przełożenia. Przy 120 km/h na 6 biegu masz jakieś 3000 obrotów. Ale z drugiej strony na autostradzie rzadko kiedy jest potrzeba redukcji, a przy tym może się paliwo lepiej spala ;-)
3,0
Układ jezdny
I to moim zdaniem jest największy problem 308 GTI. Moc silnika przerasta układ jezdny. Na autostradzie nie jest to problemem, ale 270 KM to za dużo na ośkę. Przy odpychaniu się na 4 łapy byłoby GENIALNIE. Bardzo ciężko jest zrobić te 6 sekund do 100km/h. Wystarczy, że jezdnia jest wilgotna (ledwie mokra) i już mój Forester XT 240km (7,2 do setki) wciąga mnie nosem - wiem, bo wielokrotnie próbowałem się ścigać z żoną ;-)
W mieście samochodem jeździsz do 3500 obr/min bo później już zrywa przyczepność. Na autostradzie idzie jak głupi.
Komfort
5,0
Widoczność
Jedyne, czego mogę się przyczepić to to, że kamera cofania jest ustawiona za nisko. Bardziej chyba służy do tego, żeby nie rozjechać dziecka, któ
2,0
Ergonomia
Fotele kubełkowe są masaktyczne. PORAŻKĄ jest makabrycznie beznadziejna regulacja odcinka lędźwiowego - najbardziej schowany jest tak bardzo wysunięty, że masz wrażenie, że ktoś Cie kołem łamie. Na na maxa wysunięty mnie da się usiąść. Do tego manualne przesuwanie fotela w aucie za 140.000 TRAGEDIA. Ale to jeszcze nic. Kolejną padaką jest brak regulacji kąta pochylenia siedziska. Generalnie na pierwsze 20 min jest ok, ale po 100 km masz połamany kręgosłup - potwierdza to KAŻDY pasażer na przednim fotelu.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
jest OK
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
O ile z przodu jest OK to z tyłu zapomnij o komfortowej wycieczce jeśli masz ponad 150 cm wzorstu.
5,0
Wyciszenie
Szczerze to aż za bardzo, wolałbym lepiej słyszeć silnik a tak to efekty dźwiękowe "dobija" system audio.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Jak na tę moc to nie spala dużo. Dodatkowo Peugeot ma fajne opcje jednej raty miesięcznej za koszty przeglądów i części eksploatacyjnych, więc jest bardzo OK.
4,0
Stosunek jakość/cena
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
2,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Remont silnika przy 32.000 km.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.6 e-THP 272KM 200kW
[l/100km]