Ocena kierowcy - Peugeot 307 II Kombi

Bardzo fajny, ładny, miły, bezpieczny samochód. Znacznie ciekawszy niż octavie, nie budzi tak dużego zainteresowania u złodziei. Jeśli ktoś się przesiada z podobnej lub niższej klasy nie będzie żałował, rodziny z dziećmi będą zachwycone, natomiast osoby zmieniające nawet i stare, ale audi passaty będą narzekały na wyciszenie i dynamikę. Mając do wyboru inne auta tej klasy jeszcze raz kupiłbym 307 SW. Szukając prestiżu wybrałbym C5, A4 lub inne.

Bardzo przyjemnie pracujący dieselek, żadnych problemów z odpalaniem nawet w duże mrozy, elastyczność bardzo dobra aczkolwiek TDi 110KM zbierało się lepiej i tam nie było czuć turbo dziury, przyspiesza płynnie do 170km/h, a potem niestety zbiera się ledwo ledwo, z górki jest w stanie dobić do 195, jeśli jednak trafimy na wzniesienie to max 170, generalnie wystarczy

wszystkie biegi wchodzą lekko, nie mam z tym żadnych problemów, przydałaby się skrzynia 6-cio biegowa, by jeździć komfortowo na autostradzie

porównując z audi pewnie byłoby się do czego przyczepić, ale na tą klasę jest bardzo dobrze i bezpiecznie

do przodu byłoby bardzo dobrze gdyby nie szerokie słupki, które przeszkadzają przy ostrych skrętach, czasami trzeba się specjalnie przyglądać czy pieszy się nie schował za nimi, na boki i do tyłu bardzo dobrze

wszystko bardzo fajnie rozmieszczone, przydatne szuflady pod przednimi siedzeniami, ogromny klimatyzowany schowek, duże kieszenie w drzwiach, bardzo łatwo wymienia się przednie i tylne żarówki, koło zapasowe znajdujące się pod podłogą też nie jest uciążliwe, koło dźwigni hamulca ręcznego są wgłębienia na napoje, dodatkowe gniazdo zapalniczki na wysokości pułki bagażnika

kiedy ma grzać to grzeje, chłodzić chłodzi, dwustrefowa klima działa bardzo wydajnie, na tył nawiewy są pod przednimi fotelami, zdarzyło się, że niezależnie od ustawienia temperatury pasażerowi wiało cały czas gorącym powietrzem, okazało się, że starły się ząbki na zębatce, koszt zębatek na dwie strony w aso to ok 50zł, do wymiany samemu, kiedyś rozszczelniła mi się chłodnica klimatyzacji, okazało się że była dziura przy zderzaku, więc być może od kamienia, koszt wymiany na nową poza aso wraz z napełnieniem 750zł

bardzo dużo miejsca jak na kompakt, myślałem wcześniej o 407 SW, ale jak wsiadłem do 307 SW to zapomniałem o 407, znacznie więcej miejsca niż w astrze, standardowo osobowe SW jest zarejestrowane na 7 osób natomiast 6 i 7 fotel był jako opcja, można przekładać fotele z 2 do 3 rzędu, przy 3 rzędach trzeba się liczyć, że dotyczy to 2 dzieci z tyłu, przy wzroście 178cm nie zmieściłem się w trzecim rzędzie, może pomogłyby dedykowane fotele do 3 rzędu bo są niższe, myślę, że 160cm wzrostu to max, środkowy fotel w 2 rzędzie może służyć jako podłokietnik/stolik lub zostać wyjęty, a boczne fotele mogą zostać przełożone kilka cm bliżej środka, w trzecim rzędzie można zamontować dedykowane fotele, które mają płytsze siedzisko, ewentualnie można przenieść zewnętrzne fotele z drugiego rzędu, środkowy fotel z drugiego rzędu (węższy) pasuje tylko na lewe miejsce w trzecim rzędzie, niestety na bardzo długich odcinkach pasażerowie tylnych siedzeń mogą narzekać na twarde siedziska

z przodu super, nawet przy wysokich prędkościach jest przyjemnie, natomiast z tyłu przy prędkościach autostradowych słychać szum tylnych opon, być może to wina kiepskich opon, bo pirelli p7 które w testach pod względem hałasu wypadły fatalnie, pomijając opony to przy ok 80 pojawia się szum relingów, fabryczne radio gra, ale chyba najgorzej ze wszystkich poprzednich aut, głośniki liche, często mam wrażenie, że coś się stało z łożyskiem lub turbiną a to po prostu kiepskie dźwięki z głośników wysokotonowych

samochód jest duży, bogato wyposażony, a zatem i ciężki, więc nie ma co liczyć na spalanie typu 3.5, ale i tak jest w miarę dobrze, przy spokojniej jeździe (90) na trasie 4.8, spokojnie (100-110) na autostradzie 5.3, dość szybko (120-130) na autostradzie 6.3, szybko (140-150) na autostradzie ponad 7, z deską na dachu przy większych prędkościach 1.5L więcej, spokojnie latem w mieście 6.2, spokojnie zimą w mieście 7.2, dynamicznie w mieście plus klima i korki 7.8, i jest to maksymalne spalanie jakie odnotowałem, najczęściej przy moim stylu jazdy i mieszanych trasach jest 6.2. bak ma 60L, rezerwa ok 3-5 litrów. Rozrząd można wymieniać dopiero przy przebiegu 160-180tys, ale w moim przypadku trzeba było przy 100tys ponieważ rozszczelniła się pompa wody i zardzewiały rolki, pojawiły się szumy. Wymiana kompletnego rozrządu, pompy wody, filtra paliwa, powietrza, oleju i wymiany oleju to ok 1300zł. Wymiana chłodnicy klimatyzacji z napełnieniem 750zł. Silnik posiada filtr FAP co podraża eksploatację, ale tragedii nie ma: filtr jeśli się jeździ przez większą część w trasach powinien starczyć na 200-240tys km (wymiana ok 2tys), płyn do filtra powinien starczyć na 160-200tys (dolanie 600zl), lub po prostu usunąć filtr za ok 1tys i wtedy powinno spaść spalanie o ok 0.2L, na chwilę obecną nie było żadnych komunikatów/problemów, samochód w standardzie ma opony 205/55/16 V, na zimę wrzuciłem 195/65/15 H, więc dość popularne rozmiary, a zatem i cena przystępna

nie ma równie ładnego, funkcjonalnego, bezpiecznego i tak dobrze wyposażonego samochodu za te pieniądze, w tej samej cenie ma się 3 lata starsze biedne skody z 70tys większym przebiegiem

Jak na francuskie auto z przypiętą już etykietą awaryjnego samochodu, nie jest źle, w zimie zdarza się, że nie sprężynuje przycisk otwierania tylnej klapy, fabryczne mp3 zawiesza się na rozgrzanej płycie cd i nie chce jej wypluć, niestety szybko pojawiła się korozja na tylnej klapie, w innych miejscach też coś drobnego powyskakiwało, zauważyłem, że zaczyna się ubijać bok fotela kierowcy ta część obok uda i niestety nie da się wysiadać by jej nie przygniatać (wysoko siedzenie)

rozszczelniona pompa wody (szumy na rolkach), głupiejący przełącznik zespolony (nieraz mrugające podświetlenie wnętrza) wymiana na używany ok 300zł, nowy to koło 800zł, przy 100tys km pojawiło się pocenie turbiny (inne też tak mają, choćby focusy, c5 itp), wszystkie te usterki nie zatrzymały samochodu, więc nie ma się czym martwić, niemieckie też miewają usterki.