Ocena kierowcy - Peugeot 3008 I Crossover

brak odpowiednich schowków; brak elektrycznych szyb z tyłu w standardzie; brak wielu czujników (np poziomu płynu do spryskiwaczy). brak regulacji pod lędźwie; brak możliwości podniesienia siedzenia z tyłu. Ksenony w opcji tylko dla najwyższego modelu to jakaś głupota. Opcjonalny zestaf Hi-Fi JBL to jedna wielka tandeta - za 2 tys zł dostajemy subwoofer, który jest schowany w miejscu na koło zapasowe i przykryty dwoma warstami podłogi + półką. Efekt jest taki, że prawie go nie słychać wewnątrz, za to na zewnątrz auta bardzo dobrze.

ESP robi swoje, ale przy ostrych zakrętach auto jest podsterowne

widoczność z przodu i na boki jest OK,ale z tyłu tragicznie.

na pierwszy rzut oka wszystko wydaje się porządne, ale po kilku dniach użytkowania zaczyna denerwować brak schowków i jakieś \"dziwne miejsca\", w które niczego nie można włożyć. Nad głową kierowcy jest niby schowek na okulary, ale nie mieszczą się w nim okulary (3 pary próbowałem)W drzwiach po stronie kierowcy i pasażera są jakieś małe schowki, chyba na gumkę od ołówka, bo nawet zapalniczka tam nie wejdzie. Schowek przed pasażerem jest śmiesznie mały. Schowek po środku jest konkretny, ale wysokim kierowcom nie pasuje kompletnie jako podłokietnik, bo nie ma regulacji wysokości podparcia, a jako schowek można używać tylko w czasie postoju, bo otwiera się od strony kierowcy.

w mieście auto jest paliwożerne - pali 7,5 litra przy oszczędnej\'miejskiej\' jeździe, ale za to na autostradzie przy 140km/h pali poniżej 6 litrów.

za cenę 90 tys (wersja HDI Premium) wymaga się czegoś lepszego.Peugeot 3008 razi tandetą wykonania detali;