Ocena kierowcy - Peugeot 207 Hatchback 5d

Auto kupiłem od pierwszego właściciela w Polsce. Wersja Sporty, kolor czarny (trudny do utrzymania w czystości) ale za to prezentuje się bardzo dobrze. Przez 1,5 roku przejechałem nim 20tys. km i nie zanotowałem żadnej usterki.

Silnik działa bez zarzutu, nie ma problemów z zapalaniem i pracuje dość cicho, ale dokładnie się wsłuchując wyczuwa się "metaliczne dźwięki pracy", tzn. jego charakterystyka pracy nie jest czysto mechaniczna. Jednak brzmi to bardzo przyjemnie. Czasami po dłuższych postojach (kilka dni) pojawia się "czkawka". Auto po odpaleniu na chwilkę spada z obrotów, by po 3 sekundach działać znowu prawidłowo.

Dość precyzyjna skrzynia, choć ma bardzo krótkie biegi. Na mieści trzeba się namachać. Czasami pojawiają się problemu z synchronizacją biegu wstecznego.

Autko bardzo dobrze się trzyma drogi, jest bardziej sztywne niż miękkie. Dobrze znosi nierówności ale nie przepada za poprzecznymi koleinami

Widoczność bardzo dobra z każdej strony. Krótki przód i bardzo krótki tył auta zdecydowanie ułatwiają manewry parkingowe. Autko zmieści się w ciasne wolne miejsca.

Tu wszystko na swoim miejscu. Dobry dostęp do regulacji temperatury i nawiewów (climatronic dwustrefowy). Brakuje tylko przycisku "mono" - przy podróży w pojedynkę trzeba się nakręcić dwoma pokrętłami. Łatwe w obsłudze radio i do tego intuicyjny pilot do sterowania przy kolumnie kierownicy. Fotel w wersji Sporty lekko kubełkowy, dobrze dopasowujący się do kierowcy (raczej dla ludzi średniej budowy - tęższe osoby mogą się nie mieścić). Podparcie na drzwiach dla lewej ręki kierowcy jest dobrze wyprofilowane, natomiast mógłby byś użyty inny materiał (ten troszkę drapie w rękę). Duży klimatyzowany schowek (zmieści się 2,5l butelka), spore kieszenie boczne w drzwiach.

Climatronic działa bez zarzutu. Nie ma problemów z parowaniem szyb. Wydajna nawet na najgorętsze dni. W zimie silnik bardzo szybko się nagrzewa. Już po przejechaniu 1,5km (ok. 2 min) czuć ciepłe powietrze. Jak nadmieniłem wcześniej brakuje przycisku "mono", aby można było zmieniać temperaturę jednym pokrętłem

Wyższe osoby mogą nie czuć się komfortowo. Dla kogoś o wzroście powyżej 185cm może brakować ząbków do przesunięcia fotela w tył :) Jednak przeciętna osoba będzie podróżowała nim bardzo komfortowo. Wgłębienia z tyłu foteli zwiększają przestrzeń na nogi dla pasażerów. Jednak 3 dorosłe osoby mogą odczuwać dyskomfort na dłuższych trasach. Na "plus" wysokość do sufitu

Na autostradzie przy prędkości 130-140 km/h można spokojnie rozmawiać, nie podnosząc zanadto głosu. Silnik jest słyszalny dopiero po przekroczeniu 140. Na nierównościach czasami słychać tylną półkę, albo odgłosy obicia tylnej klapy. Pozostałe elementy, obicia, kokpit itp. nie wydają dźwięków i są dobrze spasowane.

Spalanie: duże miasto, często korki: 8,7 trasa, spokojna jazda: 5,4 trasa, żwawsza jazda: 6,0 autostrada z klimą (130-140km/h): 8,2 Średnie spalanie z komputera po przejechaniu 4000km (głównie miasto): 8,2 Części dość tanie. Sporo zamienników.

Jeśli chodzi o zakup nowego to moim zdaniem był nieopłacalny. Ja kupiłem 4 latka za 22tys, a nówka była warta 57tys. Tak więc kilkuletni samochód z małym przebiegiem za takie pieniądze to jak najbardziej udany zakup.

Zepsuł się automat stopu - koszt 24 zł. Czasami sygnalizuje spaloną żarówkę postojową a żarówka świeci (zdarza się to po wizycie na myjni). Nie łączyła lewa tylna lampa - pojawiała się dyskoteka (naprawa we własnym zakresie, pomogło poprawienie styków w lampie)

Czy to poważna usterka?: po 77tys. km konieczna wymiana paska rozrządu (producent zaleca co 120tys.). Pasek ewidentnie ścierał się od metalowego elementu z lewej strony - po prostu ześlizgiwał się. Wymiana kompletu rozrządu wyeliminowała problem (źle zamontowany fabrycznie?)