Ocena kierowcy - Peugeot 206 Hatchback

Autko całkiem niezłe jak na razie, dobrze się prowadzi i jest w miarę wygodne do tego mało pali i nie psuje się (egzemplarz Holenderski). Wygląd jest ok a nawet super rdza go się nie ima. Jak na razie usterek w eksploatacji brak, jedynie to co musiałem wymienić po otrzymaniu go (bez tragedi jakieś 1500zł włożonych około). Jedynie raz odpadł wydech prawie cały ale to już nie wina samochodu a "fachowców" którzy go kiedyś naprawiali. Mam go około pół roku i jestem zadowolony, wygląd w środku też bardzo dobry, szczególnie z pół skórzanymi/skórzanymi fotelami. Porównam go trochę do Corsy B, którą miałem 4 lata z tego samego roku i z prawie takim samym przebiegiem. Jak narazie jak dla mnie 206 Corsa B.

Silnik bardzo dobry, niesamowicie elastyczny. Na każdym biegu i obrotach przyśpiesza przyzwoicie. Po prawie 20 latach od produkcji wypluł kompresje 12-12-13-15 czyli mega dobrze, do tego oleju nie łyka prawie wcale. Nie przegrzewa się też jakoś specjalnie. Przyśpiesza nieźle i mało pali. Ogólnie to o wiele lepszy niz Oplowski Ecotec 1.4 16V, bije go na głowę w każdym aspekcie.

Tu nie ma szału działa bo działa, czasem coś zgrzytnie jak się nie wdusi sprzęgła do końca i dość długie są przełożenia, ale biegi wchodzą na swoje miejsce bez większych problemów na szczęście dobry silnik rekompensuje wszystko tym że nie trzeba często ich zmieniać. Wsteczny raz wchodzi raz nie ale jednak lepiej niż w Corsie B gdzie wrzucanie wstecznego to była po prostu jakaś porażka. Jak na prawie 20 letnie autko powiedział bym że jest bardzo dobra.

Tu wszystko jest prawidłowe, auto nie za miękkie i nie za twarde, dobrze się prowadzi i jest zwinne. Zawieszenie komfortowe zbiera fajnie nierówności i dziury, nic nie stuka nie puka. Słynna tylna belka wydaje się być całkiem niezłym rozwiązaniem pod względem komfortu i prowadzenia.

Tu wygląd jest na prawde dobry, korozja prawie wogóle go nie zżera w przeciwieństwie do innych aut z tego roku. Prawie bo jednak znalazłem małe ognisko korozji na progu około 2x2 cm i nie głębokie, jednak i tak jest bardzo dobrze jak na takiego staruszka.

Widoczność ok, szyby duże i przednia pod fajnym kątem. Czasem lubi zaparować, ale nawiew na szyby skutecznie je klaryfikuje. Jedynie mógłbym się czepić trochę małych lusterek i tylniej szyby.

Dobre autko nie psuje się mało pali i jedzie w miarę przyzwoicie.

Mam wersję bez klimy, szału nie ma działa i tyle. Odparowuje szyby elegancko i szybko się nagrzewa. Kratki wywiewu nie trzymają sztywno wyznaczonej pozycji pionowej ale w golfie 4 było to samo. Tu jednak Corsa B wydaję się lepsza od 206 jak i golfa.

Przestrzeni w miare dużo z przodu i z tyłu też raczej nie ma tragedi. Jako kierowca można oprzeć łokieć na podłokietniku w drzwiach i prowadzić, co z podłokietnikiem na środku daje całkiem niezły komfort, siedzenia wydają się wygodniejsze niż w Corsie lecz jeszcze nie jechałem nim w dłuższą trasę (w Corsie B po 500km już było ciężko, a tu wydaje się że pęknie około 800km bez problemów).

Jest w miarę ok da się jechać 130km/h i rozmawiać normalnym tonem. Silnik słychać jedynie gdy wkręca się na obroty, jak się trzyma stałe obroty to nie słychać go prawie w ogóle tylko pęd powietrza. Jednak jest chyba lepiej niż w Corsie B gdzie często załanczał się wiatrak chłodnicy.

Autko tanie i mało pali, części są dosyć tanie jak na razie się nie psuje i niech tak zostanie. Czego chcieć więcej?

Zdaje się być rozsądniejszym wyborem niż Corsa czy Polo lub inne wynalazki tego typu z wnętrzem i wyglądem pudełka po butach.