Przeciętny samochód dla dwóch osób. Najlepiej, gdyby były to osoby, które mają w życiu trochę szczęścia, jak ja. Bo można też trafić na bardziej awaryjne 206, i wtedy krew człowieka zalewa i zaczyna kląć bynajmniej nie po francusku...
Wrażenia
4,0
Silnik
Jak na benzynę, to przyzwoicie. Kto lubi dynamikę jazdy musi kręcić do 4.000+
2,0
Skrzynia biegów
Wsteczny haczy, nie za często, ale i tak w porównaniu z niemieckimi samochodami, w których wszystko wchodzi jak po sznurku, w Peżocie niestety jest to wrażenie mieszania patykiem w wiadrze...
3,0
Układ jezdny
Gdyby zawieszenie było trwalsze, dałbym 4. Ale niestety nie jest. Poza tym nieprecyzyjne ustawienie wspomagania przy dużych prędkościach sprawia, że zupełnie nie wiadomo co się dzieje z kołami. Uczucie jakby się sterowało łodzią.Za to dobrze trzyma na zakrętach.
Komfort
4,0
Widoczność
Jest dobrze, głównie z przodu, dzięki dużej szybie. Ale słupki są spore i dlatego trzeba mocno uważać.
Przednia szyba, mimo rozmiarów, odmarza szybko. Klimatyzacja działa bez zarzutu.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
To jest wygodny samochód dla dwóch osób. Niewygodny dla 4. Męczący dla 5.
3,0
Wyciszenie
Od prędkości rzędu 110 robi się głośno. Ale wiele zależy od opon.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Trzeba przyznać, że silnik 1.4, to najlepszy element tego samochodu (poza wtryskiwaczami i kaprysami komputera) i chyba najlepiej pasujący do tego modelu. Średnio trzyma poziom 6,5-6,9 na trasie. Niewiele więcej w mieście.
Za to przeglądy i naprawy to zupełnie inna historia. Komu minął okres gwarancji co żywo bieży do znajomego mechanik, bo ceny w serwisie są z kosmosu (i proszę nie dać się omamić jakimiś ryczałtami i przejrzeć ceny części w sklepach internetowych - zamienniki tańsze o 50%, robocizna to samo).
3,0
Stosunek jakość/cena
Jeżeli wygląd też jest elementem jakości, to jest to relacja dobra. Ale ja drugi raz Peżota bym nie kupił. Nie tylko dlatego, że nie lubię rozmyślać kiedy coś znowu wyskoczy, ale też z powodu katastrofalnych serwisów Peżota. A te samochody się trochę psują. A psujący się samochód i zła obsługa w ASO to dość irytujący zbieg okoliczności...
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
"Drobiazgi" do wymiany:
- łącznik stabilizatora po 20000km,
- klocki wytrzymały o dziwo jakieś 55000km,
- wtryskiwacz po 65000km;
- siedzenie kierowcy - nie przesuwa się do końca - po 40000km,
- kilkakrotnie, zawsze w lecie zdarzało mu się zwyczajnie gasnąć podczas jazdy; zawsze przy redukcji do dwójki; paliła się wtedy kontrolka silnika; ale jeździ.
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Brak.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.4 i 75KM 55kW
[l/100km]