Ocena kierowcy - Peugeot 206 Hatchback

JaPan, 15 lat temu

Silnik 1.1 i 60KM 44kW

Rok produkcji 2002

Przebieg: 76 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Peugeot 206 Hatchback 1.1 i 60KM 44kW 1998-2009 - Oceń swoje auto

3,77

6% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Karoseria : Ładny

4,0

Całokształt

Fajne auto jak dla kobiety. Ładnie wygląda.

Wrażenia

4,0

Silnik

Po tym silniku wiele się nie spodziewałem. Jeździ, choć przyspieszenie do 100 można mierzyć patrząc na słońce. To auto żony, ja mam ST 220 i może dlatego nie jestem do końca obiektywny.

3,0

Skrzynia biegów

Skrzynia biegów pracuje jak w starym autosanie. Choć biegi wchodzą lekko to lewarek ma duży luz. Jeździłem 3 takimi Peugeotami z rożnymi silnikami i każdy tak miał. Mój ojciec na nowego Berlingo i też nie jest lepiej. Widać francuzy tak mają.

5,0

Układ jezdny

Miękko i komfortowo. Przy tym silniku jest ok. Nic nie było robione od nowości a jest cicho i bez problemowo.

Komfort

5,0

Widoczność

Wszystko ok.

2,0

Ergonomia

Jest sporo niedoróbek w tym zakresie. 1. Ogrzewanie foteli włącza się w niewygodnym miejscu i do tego nie wiadomo, który przycisk jest od twojego fotela (są ułożone w pionie). 2. Temperatura zewnętrzna wyświetla się zamiennie z zegarkiem, a żeby przełączyć trzeba się bardzo mocno wychylić. to jest wersja 3D i bardzo ciężko wysiąść na parkingu gdzie jest wąsko. Nie kupujcie nigdy 3D!

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Długo się nagrzewa, ale potem jest już ciepło. Dmuchawa głośno chodzi. Już na 1 biegu jest słyszalna, a na 2 jest głośno. Na 3 nie da się rozmawiać, a jest jeszcze 4 ....

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Jak na wielkość super, choć w Twingo jest lepiej.

4,0

Wyciszenie

Jest dobrze, choć już mi chyba tłumik siada.

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Po tak małym silniku można by się spodziewać większej ekonomii. Miasto (Wa-wa) do 8 trasa ok 6. Nie jest źle, ale moje ST ma 4x więcej mocy i 3x większy silnik, a pali tylko 2x więcej. Zatem można powiedzieć, że ST 220 jest bardziej ekonomiczny.

4,0

Stosunek jakość/cena

Szczególnie jak się kupi używane z dobrych rąk to jest super.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Właściwie wszystko ok. Choć niedawno pojawiły się problemy z podświetleniem sterowania ogrzewania - raz działa raz nie.

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Raz rozrusznik padł. Objawiało się to tym, że wolno kręcił, aż któregoś dnia nie zapalił. Naprawa 350 poza ASO. Reszta to eksploatacja - niedawno paski + olej = 1 000 zł.