Układ elektryczny
: wadliwe oprogramowanie komputera
Zawieszenie
: stuki po 30000 km
3,0
Całokształt
Sprzedawca w salonie i jazda próbna rewelacja. Serwis autoryzowany - DNO !
Samochód ciągle najładniejszy w klasie. Bagażnik za mały.
Wrażenia
4,0
Silnik
Mogliśmy dopłacić za silnik 1,4. 1,1 zdecydowanie za słaby poza miastem. Na szczęście jeździmy nim głównie po mieście.
4,0
Skrzynia biegów
Bez większych zastrzeżeń. Biegi zmieniają się lekko, a przełożenia są w sam raz.
4,0
Układ jezdny
Jest dobrze.
Komfort
1,0
Widoczność
Tragiczna - niestety mocno zaokrąglone nadwozie daje taki efekt.
4,0
Ergonomia
Bez większych zastrzeżeń. Jedynie regulacja wysokości fotela kierowcy (tzw. "katapulta") to nieporozumienie.
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Ogrzewanie bardzo przyzwoite, ale wentylacja słabiutka.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Bardzo przyzwoicie, zwłaszcza z przodu.
4,0
Wyciszenie
W porównaniu z innymi samochodami tej klasy zupełnie dobrze.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Zużycie paliwa bardzo umiarkowane. Ceny przeglądów/napraw w ASO i sama praca ASO to skandal. Na szczęście gwarancja trwała tylko rok, a samochód poza irytującymi drobiazgami elektrycznymi w zasadzie bezawaryjny.
3,0
Stosunek jakość/cena
Za tę cenę można było kupić lepszy samochód, ale nie ładniejszy.
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Kontrolka "check engine" zapaliła się kilka razy, ale samochód jechał dalej normalnie. Zwykle pomagało odłączenie akumulatora na kilka minut. Po ponownym założeniu klemy kontrolka się już nie zapaliła. Ale raz ten sposób nie zadziałał. oczywiście nie pojechałem do naciągaczy z ASO tylko do prawdziwego serwisu i tam wykryli, że jakiś czujnik może czasem "głupieć" przez sekundę lub dwie i stąd ta kontrolka. W każdym razie samochód nigdy nie odmówił posłuszeństwa i zawsze był gotów do jazdy.
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Po 30 tysiącach kilometrów pojawiły się stuki w zawieszeniu (TO JEST SKANDAL !). Samochód jest delikatnie eksploatowany przez jedną osobę na niezłych jak na nasz Kraj drogach. Mam nadzieję, że to tylko łącznik stabilizatora, a nie wachacz. Druga wyjątkowo wredna awaria, która pojawiła się tuż po gwarancji to "automatycznie" włączający się sygnał dźwiękowy. Od tego czasu sąsiedzi mnie bardzo lubią... Pomogło przeprogramowanie komputera (195 zł - a powinno być gratis bo to ewidentna wada fabryczna).
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.1 i 60KM 44kW
[l/100km]