Ocena kierowcy - Peugeot 205 II Hatchback

klops, 11 lat temu

Silnik 1.4 i 75KM 55kW

Rok produkcji 1990

Przebieg: 170 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Peugeot 205 II Hatchback 1.4 i 75KM 55kW 1988-1998 - Oceń swoje auto

3,62

9% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Zawieszenie : Naprawdę fajne, twarde i stosunkowo bezawaryjne.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Karoseria : Tony szpachli na aucie :) nawet na dachu była :)

Układ elektryczny : jak to w pugu czasem coś się zepsuje i nie wiadomo dlaczego nie działają wycieraczki :)

5,0

Całokształt

Absolutnie uwielbiałem to auto i wspominam je z wielkim sentymentem. Może dlatego, że było moim pierwszym :) i mimo mojego szczupłego, studenckiego budżetu radziłem sobie ze wszystkimi usterkami. Tak szczerze to tęsknie za pugiem trochę i w głowie świta mi myśl aby sprawić sobie taką zabaweczkę tylko tym razem w wersji gti :)

Wrażenia

4,0

Silnik

Lekkie auto więc 75km jechało przyzwoicie. Z trwałością średnio. Wciągał olej jak szalony.

2,0

Skrzynia biegów

Oj słabo. Precyzja żadna i ciągłe awarie tych przeklętych wybieraków.

5,0

Układ jezdny

Znakomicie się prowadził, twardo zestrojone zawieszenie ale z zachowaniem minimum komfortu.

Komfort

4,0

Widoczność

Bez zastrzeżeń.

4,0

Ergonomia

Ok.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Było.

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Co tu się wielkiej przestrzeni spodziewać :) Auto dla dwóch osób i tyle.

3,0

Wyciszenie

No cichy to on nie był :) Moi znajomi mówili, że mam samochód rajdowy. Było głośno bo nie dość, że tłumik głośny to jeszcze się w środku wszystko telepało. Nieważne jak szybko jechałem i tak wydawało się, że jadę 140km/h :)

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

10 litrów gazu na setkę plus litr oleju. Nie było tragedii :)

5,0

Stosunek jakość/cena

Grosze kosztuje. Taniej niż telewizor czy komputer :) Inna sprawa, że egzemplarze już raczej zmęczone ale czego się spodziewać za tysiąc złotych?

Niezawodność

2,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Słabiutko. Chyba wszystkie drobiazgi jakie były w tym aucie nie działały tak jak powinny :) Poczynając od elektrycznych szyb, ogrzewania tylnej szyby na zamkach w drzwiach kończąc. W bagażniku przez pewien czas woziłem kij od szczotki bo tylko tak dało się otworzyć drzwi kierowcy. Dobrze, że ceny części nie były porażające.

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

W ciągu dwóch lat używania auta zrobiłem m.in. uszczelkę pod głowicą, sprzęgło, hamulce przód i tył, wymieniłem skrzynie biegów, dwa razy wymieniałem wybieraki, wymieniłem chłodnicę i to chyba tyle. Olej się sam wymieniał - ja tylko uzupełniałem :) Czyli zwykła eksploatacja + parę nieprzewidzianych przygód.