Ocena kierowcy - Peugeot 2008 I SUV

Polecam do codziennego użytku i dalszych wyjazdów.

92KM, 11s. do setki wystarczy na drodze, 5 bieg też przyspiesza. Silnik przetestowałem w Focusie, Maździe, Peugeocie 308. Ten jest bez dwumasy. Niski koszt wymiany. Bardzo dobre zabezpieczenie antykorozyjne. Gorzej z wyciszeniem kabiny powyżej 110km/h. Bardzo dobra widoczność, niskie zużycie paliwa zwłaszcza poza miastem. Przystępny cenowo. Filtr FAP niezauważalny. Trzeba dbać o wymianę oleju co 13-15kkm, paliwo tylko premium, daje większą moc, mniejsze zużycie i nie zawala EGR i wtrysków. Półka z tyłu trochę kiepsko skonstruowana, ale to detal. Miejsca wystarczająco na 4 dorosłe osoby.

Łopatka w piasku, trzeba wyczuć. Zwłaszcza wsteczny. Brak mu 6 biegu.

Precyzyjny, nie wychyla się jak tapczan na zakrętach. Dość sztywny i twardy, ale jest ok. Nie nurkuje przy hamowaniu.

0 rdzy, samochodzik jest delikatny, dobrze spasowany.

Czujniki parkowania tył pomagają, mogły by być i z przodu.

Dobre fotele przód z podparcia mi bocznymi i lędźwiowymi. 800km bez bólu pleców. Wskaźniki nad kierownicą to świetny pomysł, zresztą Polaka. Bez obaw wszystko widać. Miejsce na kubeczki z przodu niezbyt przemyślane. Polecam zakup wysuwanego podłokietnika pod prawą rękę z Chin za grosze. Pomaga przy dłuższej jeździe. Kierownica ustawiana w 2 kierunkach da dopasowanie każdemu. Zastanawiałem się nad firmową nawigacją, ale jest kosztowna i rzadko aktualizowana. Konsola z autiklimą bardzo wygodna w obsłudze, klima 2 strefowa. Schowek-duży z chłodzeniem klimą, napoje, prowiant w lecie jak z chłodziarki. Podświetlane przyciski, możliwość wyłączenia trybu eco- niszczenie silnika i więcej spalin przy rozruchu, zerowy próg załadunku, wyższy prześwit o 20mm i zero problemu z krawężnikami.

Bez zarzutu, autoklima jest skuteczna, w zimie silnik potrzebuje kilku minut do zagrania się.

Wystarczająco, nawet dla wysokich, choć wersja z odsuwanymi dachem jest niższa o ok 40mm.

Tu gorzej powyżej 110km/h, ale da się żyć. To nie jest klasa premium.

Bardzo niskie koszty przy tej masie ok. 1100kg. Części bardzo dobre zamienniki powszechnie dostępne. 1,6hdi to bardzo dobra jednostka, 300kkm przebiegu nie jest jej straszne. Oczywiście można wykręć więcej przy 140km/h dynamicznej jeździe to ok. 7l.

Eksploatacja bieżącą, klocki, tarcze, rozrząd, klima co 2 lata, opony, płyn do szyb...

Ten silnik nigdy mnie zawiódł, polecam z czystym sumieniem. Oczywiście jeśli ktoś ceni diesla. Ten silnik ma najwyższą sprawność, nawet EGR i FAP go nie zniszczyły. Oczywiście trzeba poprawnie eksploatować. Nie wyciskać soków z zimnego, a po ciężkiej jeździe dać ostygnąć turbinie, dotoczyć się ostatnie 300m, 15s po zaparkowaniu i wszystko ok. Część użytkowników tego nie przestrzega i żądło wymienia olej (olej tylko syntetyk -polecam Magnatec) i w przewodach do turbiny zapieka się olej na filtrze sitkowym- mały trzpień w przewodzie (polecam sprawdzić stan po kupnie lub co 3 lub 4 wymiany oleju) i turbina umiera z przegrzania. Ta wersja ma stałą geometrię łopatek - niższe koszty, ale miałem i ze zmienną geometrią i też bez problemów.