Szukaj

Ocena kierowcy - Peugeot 2008 I SUV Facelifting

Bazyli, 10 miesięcy temu
Silnik 1.2 PureTech 110KM 81kW
Rok produkcji 2019
Przebieg: 104 tys. km
Okres użytkowania: 4 lata
Peugeot 2008 I SUV Facelifting 1.2 PureTech 110KM 81kW 2016-2019 - Oceń swoje auto
2,29
46% gorzej od średniej w segmencie
Nie kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Inne : Jak na Crossovera dobrze prowadzi się na dobrej nawierzchni.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Zawieszenie : W ogóle nie tłumi nierówności, kiepsko prowadzi się w złych warunkach i na złej nawierzchni.
Silnik : Bardzo mało wytrzymały silnik, wytrzymał jedynie 104tys. km. Przeprowadzenie remontu niemożliwe.
Karoseria : Słabe zabezpieczenie antykorozyjne, mimo praktycznego kształtu słaba widoczność i mało miejsca wewnątrz.
2,0
Całokształt
Kupiłem go dla żony jako samochód do lasu i do kościoła. Mimo tego, że jest Crossoverem kompletnie nie nadaje się poza drogi utwardzone. Na kiepskiej nawierzchni prowadzi się bardzo słabo, niepewnie. Zawieszenie w ogóle nie tłumi nierówności. Na nierównościach samochód podskakuje, wpada w rezonans. Zupełnie nie to, czego spodziewałem się po francuskim samochodzie, tym bardziej w jakiś sposób "uterenowionym". Na śniegu kontrola trakcji nie pomaga, a samochód się ślizga przez zbyt szerokie opony, które nie chcą wbić się w śnieg. W kwestii prowadzenia w warunkach innych, niż idealne Peugeota bije na głowę większość zwykłych hatchbacków, sedanów, czy kombi które miałem, a nie były to samochody wysokich lotów, tylko tanie przeważnie kilkunastoletnie używki. Nawet takie obecnie lub jeszcze niedawno najtańsze z najtańszych (VAz 2101/2, Skoda 742, Skoda Felicia, VW Passat B3, Volvo 240/740/940, Citroen AX, Peugeot 205, Renault Scenic 1) radzą sobie na kiepskich drogach znacznie lepiej, niż Peugeot 2008, który teoretycznie właśnie do tego służy. Do lasu znacznie lepiej kupić coś z wyżej wymienionych samochodów. Luksusów nie będzie, ale przynajmniej nie będziemy odbijać się od podsufitki i wypadać z trasy podczas jazdy z prędkością powyżej 30km/h na polnej drodze, a w dodatku za jego cenę można kupić kilkanaście takich gruzów. Tak się o tym rozpisuję, bo nie do pomyślenia jest dla mnie, że nowoczesny samochód stworzony do słabych nawierzchni i umiarkowanie trudnych warunków radził sobie w takowych gorzej, niż stare samochody stworzone na asfalt, które można dostać za 2000zł. Gratuluję inżynierowie Peugeota. Przestrzeni w środku jak na taki samochód jest mało, widoczność jest słaba. Plus za nawiew, wyciszenie i skrzynię biegów. Kolejny minus za wytrzymałość, a w zasadzie jej brak. Silnik bardzo wrażliwy na styl użytkowania, ma problemy z odpalaniem poniżej -20°C, u mnie wytrzymał 104 tys. km. Jak na swoją wielkość samochód bardzo ciężki, mimo, że blachy są cienkie, a silnik i okna małe. Jakość wykonania zdecydowanie nieadekwatna do ceny, samochody na rynku wtórnym są dalej dość drogie, a wykonane kiepsko.
Wrażenia
2,0
Silnik
Silnik więcej, niż dostatecznie mocny, dość mało pali (choć ekonomizer zaniża o ponad 1l/100km) i za to dwie gwiazdki. Zdecydowanie brakuje czwartego cylindra, byłby znacznie lepiej wyważony, co prawda drgania nie przenoszą się na karoserię, ale zmniejsza to żywotność zawieszenia silnika i całego osprzętu. Zdecydowanymi minusami są jego bardzo krótka żywotność i niewiarygodnie skomplikowana konstrukcja, po ledwie 104 tys. km silnik się skończył a jakiekolwiek naprawy są niemożliwe do przeprowadzenia samodzielnie. Nawet dostęp do silnika jest mocno utrudniony.
4,0
Skrzynia biegów
Sześciostopniowy automat jest w porządku, Nie zabiera za dużo mocy, zmienia biegi szybko, ale na nieco zbyt niskich obrotach, przez co silnik się męczy i zmniejsza się jego żywotność. W trybie sekwencyjnym ma małe opóźnienie, mija około pół sekundy, zanim zareaguje.
1,0
Układ jezdny
Prowadzi się nie tak źle na równym asfalcie, ale nie do tego służą Crossovery (chociaż najwyraźniej z wyjątkiem Peugeota 2008). Na kiepskiej, lub nieutwardzonej nawierzchni jest bardzo źle, samochód podskakuje, wpada w rezonans, a zawieszenie w ogóle nie tłumi nierówności. Na śniegu kontrola trakcji wymięka, a przez zbyt szerokie opony samochód się ślizga. W tych kategoriach nawet Skoda Felicia bije go na głowę, a to zwykły hatchback do dostania za 1000zł, a nie żaden Crossover, ba, większość wcale nie uterenowionych samochodów, bez elektrobajerów wspomagających trakcję itp. które miałem w terenie radziła sobie lepiej i nie były to samochody wysokich lotów, tylko tani badziew. Skręcanie Peugeotem 2008 za pierwszym razem może być nieco przerażające za sprawą specyficznie działającego układu kierowniczego, być może można się do tego przyzwyczaić, ja nie mogę.
2,0
Karoseria
Mimo teoretycznie praktycznego kształtu nadwozia, miejsca jak na tej wielkości samochód jest bardzo mało. Przez specyficzny jego kształt, z pozycji kierowcy nie widać krawędzi samochodu. Wygląd to kwestia gustu, więc nie będę oceniał. Zabezpieczenie antykorozyjne nie występuje, po 4 latach jeżdżenia zarówno po asfalcie jak i po lesie na progach i błotnikach już wychodzą rdzawki.
Komfort
1,0
Widoczność
Widoczność jest mierna. Szyby są bardzo małe, mają bardzo wysoko poprowadzone dolne krawędzie. Na domiar złego kierowca siedzi daleko od przedniej szyby, która jest pochylona pod dużym kątem, co sprawia, że nie widać, gdzie samochód się zaczyna i kończy. Widoczność do tyłu nie występuje przez wysoko poprowadzoną linię tylnej szyby i bardzo szerokie słupki. Mogę powiedzieć, że standard, jak na samochody z podobnych lat, może nieco gorzej.
3,0
Ergonomia
Ergonomia jest niezła, przyciski pod ręką, da się znaleźć wygodną pozycję za kierownicą. Sama pozycja za kierownicą nie jest bardzo niska, co także pozytywnie wpływa na komfort. Niestety muszę nieco ująć za bardzo niewygodną kierownicę. Jest zbyt mała, nieco za gruba (dotyczy także ramion, co utrudnia znalezienie wygodnego chwytu), nie jest okrągła (co utrudnia kręcenie) i ma na obręczy różne "mające poprawić komfort" wypustki (co utrudnia zarówno znalezienie wygodnego chwytu jak i kręcenie, daje skutek dokładnie odwrotny od zamierzonego). Drugą gwiazdkę zabieram za bardzo twarde i źle wyprofilowane fotele.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Nie mam się do czego przyczepić, zarówno grzeje jak i chłodzi bardzo wydajnie. W ciągu 10 minut jest w stanie schłodzić samochód z 50°C do 20°C.
1,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Przestrzeni jak na tej wielości samochód, zwłaszcza z teoretycznie praktycznym nadwoziem jest bardzo mało. Z tyłu jest problem z miejscem na nogi, na głowę miejsca dużo. Z przodu wysocy kierowcy również mogą mieć problem z nogami. Na szerokość z przodu jest nie za dobrze, nie za źle, za to z tyłu w 3 osoby jest bardzo ciasno, a osoba siedząca na środku ma jeszcze większy problem z nogami przez ogromny tunel środkowy, chyba jeszcze większy, niż w Polonezie, mimo, że w Peugeocie 2008 napędzane są tylko koła przednie.
4,0
Wyciszenie
Samochód jest dość cichy. Do 100km/h nie słychać wiatru, ani opon, głównie słychać silnik i turbinę, co nieco mi przeszkadza. Powyżej 100km/h słychać wiatr świszczący o relingi, ale samochód nie został raczej stworzony do szybkiej jazdy,
Ekonomiczność
2,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Pali dość mało, chociaż ekonomizer zaniża o ponad 1l/100km. Ogromnym minusem są ceny części i serwisu. Konstrukcja jest niebywale skomplikowana i niemożliwe jest przeprowadzenie jakiegokolwiek serwisu samodzielnie. Mechanicy strasznie narzekają za każdym razem jak prowadzę samochód do serwisu. Dostęp do osprzętu jest bardzo utrudniony, wszystko głęboko pochowane, łącznie z silnikiem. Nawet zbiornik płynu do spryskiwaczy jest schowany gdzieś głęboko, zamiast być na górze.
1,0
Stosunek jakość/cena
Samochód jest dość drogi, nawet na rynku wtórnym, a wykonany jet dość kiepsko. Jakość materiałów we wnętrzu jest słaba, bardzo plastikowo, dużo trzeszczących elementów. Nie jest może aż tak strasznie, jak w ZAZ-zie Tavrii, ale jest to poziom powiedzmy Yugo Koral, który nowy był kilkukrotnie tańszy (uwzględniając inflację). Jakość blach też nie jest zbyt dobra, po czterech latach już wychodzą rdzawki, a sama blacha jest dość cienka. Jakość wykonania elementów mechanicznych też nie jest dobra, po 104 tys. km. prawie wszystko jest już wymienione, bo oczywiście naprawić się nie da.
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Na komputerze często wyskakują jakieś losowe, nie związane w żaden sposób z rzeczywistością błędy, coś jak "choinka" w Fiacie 125p. Poza tym co chwilę jakieś drobiazgi związane z elektryką i elektroniką nieuniemożliwiające jazdy. Jak mniemam wynika to z kiepskiej jakości wykonania tych elementów.
1,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Cóż, samochód ma przejechane dopiero 104 tys. km.a silnik już do generalnego remontu, którego wykonać się nie da, nie zostało to w ogóle przewidziane przez producenta. Zostaje tylko wymiana silnika razem se skrzynią biegów, co jest nieopłacalne, więc samochód w zasadzie do kasacji. Można powiedzieć, że to taka jednorazówka, tyle że droga.

Pb - zużycie paliwa dla silnika 1.2 PureTech 110KM 81kW [l/100km]

Średnie zużycie
7,0
Minimalne średnie zużycie paliwa
6,0
Maksymalne średnie zużycie paliwa
10,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
5,0
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Peugeot 2008 I SUV Facelifting