Ocena kierowcy - Peugeot 106 II

zeno, 18 lat temu

Silnik 1.0 i 50KM 37kW

Rok produkcji 2000

Przebieg: 88 tys. km

Peugeot 106 II 1.0 i 50KM 37kW 1996-2000 - Oceń swoje auto

3,54

11% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

4,0

Całokształt

Jeszcze się ie zdarzyło, że bym stał na szosie i dumał, co walnęło. Choc tłumik mnie trochę zaskoczył... Jeśli się regularnie zmienia olej i to na dobry (Total Quqrtz 9000), to własciwie nie ma problemów. Trzeba też tankować na dobrej stacji, a nie przy hipermarketach. Nie żałuję zakupu, gdyby tylko silniczek był większy, np. 75 koni... Do przewozu dwóch osób jest świetne i łatwo nim zaparkowac w zatłoczonym mieście. I nie ma w nim airbagów, więc nikt ich nie ukradnie...

Wrażenia

4,0

Silnik

Jak na tak niewielki silnik (50 KM mocy) to jeździ całkiem dobrze, choc na trasie mocy mu brakuje i przy wyprzedzaniu trzeba uważać. Ale na autosradzie daje sie rozpędzic do 160-165.

3,0

Skrzynia biegów

Ciężko wchodzi pierwszy bieg, czasem tez problemik ze wstecznym. Ale problemik, nie problem. Długi skok lewarka, jak w duuużej limuzynie

4,0

Układ jezdny

Mechanicy na przegladach nie mieli uwag, ja troche słyszę i czuje "łupanie" w przednim zawieszeniu przy przejeżdżaniu przez szyny tramwajowe, ale prowadzi sie dobrze.

Komfort

4,0

Widoczność

Widoczność jest dobra, choć do tyłu przeszkadzają zagłwki na tylnej kanapie. Można je zdjąć, albo się przyzwyczaić. Ja się przyzwyczaiłem...

4,0

Ergonomia

Przy tym poziomie wyposażenia (skromnym) ergonomia jest dobra, przełączniki są dobrze rozmieszczone, za jednym wyjatkiem: włącznik sygnału dźwiękowego powinien być na kierownicy, bo w sytuacji awaryjnej albo nie zatrąbisz w ogóle albo połamiesz dźwignię kierunkowskazów. Ja nie trąbię, to ją jeszcze mam.

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

Kiedyś było lepiej z ogrzewaniem, od jakiś dwóch lat trzeba przejeczać ze cztery, pięć kilometrów, żeby zaczęło sie robic ciepło. Wentylacja niezła, choć żaczęło ćwierkać łożysko wentylatora nawiewu w poz. 2.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Przy jeździe kierowca + pasażer (a na ogół tak jeżdzę lub sam), to jest dobrze i przestronnnie z przodu. Z tyłu jest gorzej, ale ja tam nie jeżdżę...

3,0

Wyciszenie

Do szybkości 90 km/h na 5 biegu (ok. 2700-3000 obrotów) jest cicho. Potem już słychać silnik, a jak ktoś ma żałosne opony to i je uslyszy. W pojeździe od nowości były Klebery i ich nie było specjalnie słychać. Słychać za to od 120 km/h szumy opływu powietrza. No i jak się wjedzie w jakieś błoto itp. i potem sie to odrywa od kół, to dźwięk jest taki, że masz wrażenie, ze zaraz dostaniesz czymś w głowę.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Głównie jeżdżę po mieście, spalanie w lecie ok. 6,5-7 l/1100 km. W trasie ostatnio 5,5. W zimoe trzeba doliczyc 1,5-2 litry

3,0

Stosunek jakość/cena

Przy zakupie uważałem, że jest dobrze, teraz w tej samej cenie można kupić coś nowego z ABS, wspomaganiem kierownicy i elektryką szyb. Ale i tak jestem zadowolony, bo to całkiem fajne autko.

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Za często przepalaja się żarówki świateł mijania. Niestety dałem kiedyś pojazd do ASO, ze by zamontowali radio i potem czasem coś pod deską się przewala, jakby puszka po piwie... Uszkodził się wyłącznik kierunkowskazów, coś ze stykami. Trzeszczy pokrywa schowka przed pasażerem.

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Parę tysięcy temu musiałem wymienić tylny tłumik, dwa tysiace temu sprzęgło (wymieniłem komplet, choć poleciało tylko łozysko oporowe - róznica w cenie między samym łożyskiem a kompletem to tylko 200 zł, a koszty robocizny takie same). Trzeba tez było wymienić łożysko koła z przodu.