Ocena kierowcy - Peugeot 106 I

Szuri, 18 lat temu

Silnik 1.1 60KM 44kW

Rok produkcji 1994

Przebieg: 135 tys. km

Peugeot 106 I 1.1 60KM 44kW 1991-1996 - Oceń swoje auto

3,62

9% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

4,0

Całokształt

Generalnie dobry samochod gdyby nie częste drobne awarie, bardzo oczedny i komfortowy. Bardzo tanie czesci zamienne.

Wrażenia

4,0

Silnik

Pracuje bardzo sprawnie, choć troche głośno. Powyzej 110 km/h trzeba podlosić troche radio :). Mozna zostawic na swiatlach troche samochodow.

3,0

Skrzynia biegów

czasami nie wskakuje 1 lub wsteczny, wystarczy puscic i wcisnac jeszcze raz sprzeglo. Z tego co wiem to normalka w tych skrzyniach. Ma troche luzow na wrzuconym biegu (chodzi delikatnie na boki).

4,0

Układ jezdny

Bardzo komfortowy na drogach, ale jednak czesci dosc szybko sie zuzywają. Na polskie "równe" drogi świetny

Komfort

5,0

Widoczność

poprostu świetna.

4,0

Ergonomia

dobra, nic nadzwyczajnego

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

zimą po 2 km na max ogrzewaniu nie da sie wyrobic. Szybko sie grzeje, a i latem spisujem się super.

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

miejsca mało, ale przecież to samochod do miasta.

3,0

Wyciszenie

Juz pisalem przy silniku, glosno na wysokich obrotach, na 5 biegu przy 70-80 km/h po trasie jest naprawde super.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Ekonomicznosc swietna. Po trasie spali z 5-6 l. Na gazie troche wiecej, ale generalnie tutaj bardzo duzy plus.

3,0

Stosunek jakość/cena

Super gdyby nie trzeba bylo ladowac kasy w pierdolki

Niezawodność

2,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Tutaj duzy minus, kupe malych drobiazgow... slabe klamki, odkrecające się fotele, ale czego wymagać od kilkunastoletniego samochodu wartego akutalnie z 5000 zł :)

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

tutaj nie wystepowalo duzo usterek bez ktorych nie moglem jeździć. 1 raz jak oderwala mi sie rura na poczatku ukladu wydechowego, a 2 raz zaworek w silniku od ukladu wspomagania hamowania (nie wiem czy dobrze to nazwalem :). Oprocz tego zuzyly mi sie elementy zawieszenia, ale to normalnie po takim przebiegu.