Mały zwinny samochód, wersja XN 5d w pakiecie KID z jeansową tapicerka w środku. Całkiem sporo miejsca z przodu, z tyłu gorzej. Tym samochodem pomimo jego bardzo lubię jeździć. Z racji wieku i dużych przebiegów rocznych wymagał w tym czasie sporo napraw. W ciągu 4 lat przejechał 120 tys. i NIGDY mnie nie zawiódł w trasie. Jazda 30% miasto 70% autostrada i drogi krajowe. Spalanie 7 litrów LPG, 8 przy autostradzie trzymając ciągle 140 + (max 165km/h). Ciężko będzie i się z nim pożegnać.
Wrażenia
4,0
Silnik
1.0 50 km na wtrysku Bosch'a, jak na tak małą pojemność radzi sobie całkiem nieźle, tylko trzeba go wysoko kręcić. Przebieg 300 tys. oleju wystarcza od wymiany do wymiany. Dzielnie znosi LPG.
4,0
Skrzynia biegów
Biegi wchodzą dobrze, nie miałem nigdy problemów z "szukaniem biegów". Jest ok.
5,0
Układ jezdny
Nie ma wspomagania, ale prowadzi się bardzo lekko. Samochód jest miękki, płynie po nierównościach. Na zakrętach mocno wychyla, można mieć wrażenie jakby się płynęło łódką :)
5,0
Karoseria
Największy plus samochodu. Mój ma już 25 lat, a nie ma na nim rdzy. W porównaniu do dzisiejszych "puszek" blachy są naprawdę solidne, podłoga, progi, nadkola wszystko jest zdrowe. Do tego chyba najładniejszy kolor Momy z jeansową tapicerką w środku.
Komfort
5,0
Widoczność
Wszędzie szyby gdzie byśmy się nie obejrzeli. Jest bardzo dobrze.
5,0
Ergonomia
Jak ma 25 lat nie mam większych zastrzeżeń. Jedynie brak regulacji kierownicy przez to, że jestem wysoki i jest ona trochę za daleko. Wysokie osoby mogą też mieć mały problem z ustawieniem lusterka wstecznego. Linia dachu jest też tak poprowadzona, że kiedy podjedziemy na skrzyżowaniu za blisko to nie widać sygnalizacji i trzeba się wychylać.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Nawiewy chodzą dobrze, w zimie gorące powietrze już po 2-3 km, więc rewelacja.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Jak na mały 25 letni samochód jest w porządku. Dwie osoby jeżdżą wygodnie, 4 dorosłe już słabo. Miałem okazję jeździć nawet w 5 osób, więc w nagłych przypadkach jest to możliwe.
3,0
Wyciszenie
Powyżej 90km/h zaczyna robić się głośniej, ale z czasem się po prostu tego nie zauważa (kwestia przyzwyczajenia).
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Generalnie części są tanie, a samochód prosty w budowie. Belka tył- regeneracja na lepszych łożyskach SKF -500 zł, spokój na 150- 200 tys. Z droższych części- półosie ok 250/szt. Ale tego nie wymienia się co roku ;) Natomiast wymiana oleju z filtrami co 10 tys. 50 /60 złoty. Tarcze, klocki, tuleje wahacza są też w przystępnych cenach. Ze względu na instalację LPG, na którą zdecydowałem się po roku i po przeliczeniu oszczędności oraz odliczeniu wszystkich napraw, ubezpieczenia i przeglądów wychodzi jeszcze sporo na +.
5,0
Stosunek jakość/cena
Samochód kupiłem za kwotę ok. 2 tys. Potrzebowałem pilnie samochodu, ogłoszenie zobaczyłem w sobotę, a w niedzielę już byłem jego właścicielem. Jako pierwszy samochód za własnoręcznie zrobione pieniądze- myślę, że całkiem dobrze.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Przepalają się czasem żarówki od oświetlenia licznika, czy pokręteł nawiewu. Przycisk zespolony świateł awaryjnych czasem powoduje kierunkowskazów. W zimie w czasie mrozów kiedy samochód dłużej stoi przymarza serwo, ale po kilkunastu sekundach pedał hamulca wraca do normy i wszystko jest w porządku.
2,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
W ciągu 4 lat : uszczelka pod głowicą (przy 280 tys.), łożyska kół, półosie, regeneracja belki skrętnej, sprzęgło, tarcze+kocki przód x2, pełna regeneracja zacisków + nowe linki ręcznego, stacyjka, tuleje wahacza i sworznie x2. Samochód NIGDY nie zawiódł na trasie, a powyższe naprawy wynikały głownie z wieku samochodu i przebiegu. Wszystko było robione na bieżąco.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.0 45KM 33kW
[l/100km]