Ocena kierowcy - Opel Zafira C Tourer

Auto posiadam od roku. 2.0cdti 165km automat. ku mojemu zdziwieniu silnik zaczal fiksowac. wbijam pedal gazu i traci moc, wchodzi w tryb awaryjny, praktycznie nie da sie jechac, a przy wyprzedzaniu oznacza zgon calej rodziny. gasze silnik i odpalam i wraca do normy ale o jezdzie powyzej 2tys rpm mozna zapomniec. diagnoza serwisu w UK...29 blednych kodow. po 2 tyg. to samo. diagnoza serwisu...Turbo zdechlo. beka na maksa. problem zawsze wraca jak pada deszcz, nigdy jak swieci slonce. wyskakuje znaczek kluczyk i odcina moc. wciskasz gaz i dead. moze to byc czujnik od walku rozrzadu (98£ OE) lub jak u znajomego taxowkarza....pedal gazu i ten elektryczny kabelek. (118£ OE), lub boost sensor od turbo (67£ OE) lub przyplywomierz (180£ OE), gdzies na stykach kabli wilgoc, serwis zaleca wymiane turbo za (1100£ + robota). podczas skrecania w sloneczne dni cos skrzypi, jakby kierownica i czujesz dziwny delikatny opor. Jest to kolo sprzegla w srodku auta takie kolanko od kierownicy..WD40 psikniesz lub czyms lepszym..tlustym i problem znika. W sloneczne dni na przedniej szybie odbija sie cala deska, irytujace bo stoisz 2m od auta na swiatlach i nie widzisz jego nr rejestrscyjnych ;) po tygodniu lub 2óch juz nie zwracasz na to uwagi, ale jazda w okularach przciwslonecznych mile widziana bo ogranicza to widocznosc. kufer z tylu jak rozlozysz 2 siedzenia dodatkowe jest malutki, wozka dzieciecego nie zmiescisz, bez tego luuzio. tylne siedzenia spoko, wygodne ale szalu nie ma po 1800km. fajnie ze kazde regulowane osobno ;) skrzynia automat luzio, fajnie pracuje i nie szarpie. wyciszenie tego auta to katastrofa. silnik slychac strasznie, ford s max 2014 miażdży pod tym wzgledem. czujniki parkowania dzialaja. wycieraczki podczas deszczu gubia sie(czujnik deszczu), pióro od kierowcy uderza w krawedz auta i halasuje (oryginal pióra). lampy swieca tak sobie ale i tak o 40% lepiej jak vectra C 2008 w nocy o_O duza widocznosc dla pasazerow z przodu, masz wrazenie ze kazdy Cie widzi z kazdej strony, pozniej to mija ;) 4,5L oleju od wymiany do wymiany zero ubytku, mega plus bo dolewek nienawidzę!!! wymieniam olej i all filtry zawsze w pazdzierniku przed zima lub co 6tyś km. Opony Michelin nie zużywaja sie tak szybko jak tansze o polowe chinczyki co 10tyś km. ogolnie w srodku jest cicho przy 140km/h ale ten silnik moglby troszke ciszej chodzić. spalanie do PL...1740km i 2x full bak po 58L. 5 osob i torby bez łódki na dachu okolo 6.5L autostrada i 8.2L miasto. Zawieszenie fajne, na zakretach trzyma sie drogi, czujesz ze to karawan xD Radio spoko, glosniki nie charcza jak w Insignii 2011. Zafira Tourer 2014r. 2.0L 165KM, automat. Gdyby nie te dziwne problemy z utrata mocy to spelnia rodzinne oczekiwania jak masz 3ke dzieci i wózek dzieciecy. Przez to niestety odradzam bo cuda na trasie, ty w gaz a auto nie i chu___. Serwis w UK tylko chce kasy. Dobry mechanik szuka przyczyny, serwis karzę płacić i robi Cie w balona. Nie bede naprawial tej utraty mocy bonw podswiadomosci mam ciagle...A JAK BEDE WYPRZEDZAŁ TO CO WTEDY....??? NIE POLECAM!!! MAM DOŚĆ Egr, dpf.... Szukam benzyny... Pozdrawiam QŃ