Ocena kierowcy - Opel Zafira B

Kupiłem auto 3 letnie z Niemiec z przebiegiem 214000km. Do Opla miałem mały dystans , a jeszcze z silnikiem Fiata- co to za krzyżówka?!! Po rozmowie z mechanikiem, który powiedział ; "Panie te fiatowskie 150 konne silniki są nie do zajechania!!" Wiec posłuchałem jeszcze kilku porad i wymontowałem klapy wirowe z kolektora i zaślepiłem egr. ( z racji tego zapala mi się czasem kontrolka silnika- przyzwyczaiłem się (; ). Dzisiaj ma Zośka prawie 380000 jedyna poważna awaria to zatarte łożysko oporowe sprzęgła-500 zł plus robota. Przy 340000 km regeneracja wtrysków 1600 zł. W czasie eksploatacji tego auta dwa razy wymieniłem łączniki stabilizatora i przednie amorki... . Zaczynają być widoczne małe ogniska rdzy na drzwiach przy uszczelkach. Jedynie wkurza oczyszczanie dpfu ; trzeba być uważnym i jak Zośka zakopci przy dodawaniu gazu na niebiesko jak stara poczciwa Skarpeta to wbijam trójkę , ok 3200 obr i prosta droga, lub dwójka zależnie od warunków na drodze- pilnuję obrotów i jakieś 8-10 km trzeba tak się męczyć. Do tej pory mam oryginalny dpf i nie miałem z nim problemu. Auto zbiera się bardzo dobrze, duże przestronne wnętrze. bardzo mały apetyt na paliwo minimum przy 160-180 km/ha na autostradzie 5,5 l ON/100km , cykl mieszany to ok 6.5 l na 100km. Za takie pieniądze SUPER SAMOCHÓD ładny ,funkcjonalny, dla rodziny. Części zamienne tanie.

Wyciągasz klapy wirowe z kolektora, zaślepiasz egr, pilnujesz oczyszczania dpfu, i cieszysz się silnikiem który pali mniej niż Yariska 1.4 D, silnik bardzo żwawy i mało awaryjny.

Brak uwag

Bardzo dobrze bierze zakręty w porównaniu z Galaxy które przechyla się jak okręt na falach

Małe ogniska rdzy na drzwiach i klapie przy uszczelkach, 13 lat to i tak nie źle.

Za łączniki stabilizatora płaciłem 60 zł szt, Ceny części bardzo przystępne.

Robię rocznie prawie 40000 km zużycie paliwa 6l Przedtem maiłem A6 2.0D zużycie 9l czyli 400x6l=2400l x 5 zł=12000zł - Zośka zjada na rok 400x9l=3600lx 5 zł=18000zł Audi zjadło Różnica 6000zł x 10 lat..... Oczywiście to auta z innych klas, ale i tak daje do myślenia...