Zafire kupiłem nową z salonu Opla ale wiecej tego błedu nie popelnie bo to najbardziej awaryjny samochód jakim jeżdziłem.
Wrażenia
3,0
Silnik
Wymiana uczczelki pod klawiaturą na gwarancji bo brał 0,5 litra oleju na 1000 km
2,0
Skrzynia biegów
Cieżko wchodzi jedynka. Musze najpierw wrzucić dwójke a potem jedynke
3,0
Układ jezdny
Po pzrejechaniu 120 tyś km rozleciało się łozysko w kolumnie kierownicy
Komfort
4,0
Widoczność
Za szerokie przednie słupki
4,0
Ergonomia
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Klima chodzi ok ale ogrzewanie jest tragiczne.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
5,0
Wyciszenie
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
3,0
Stosunek jakość/cena
Niezawodność
1,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Często przepalające sie żaróweczki podświetlenia deski. Wymiana czujnika cofania w skrzyni biegów. Trzy razy wymieniałem termostat na gwarancji i nadal w ziemie strasznie długo sie nagrzewa. Wymiana komputera. wymiana prawego przedniego łożyska. Wymiana końcówek drążków kierowniczych.
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Silnik po wymianie uszczelek ok. Wymiana kolumny kierownicy.
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.2 DTI 16V 125KM 92kW
[l/100km]