Ocena kierowcy - Opel Zafira A

Główna zaleta tego auta to 7-osobowa kabina. Dobrze rozwiązany system składania oparć foteli i przesuwania również i tylnej kanapy. Trzeci rząd siedzeń chowany w podłodze. U konkurencji fotele 6 i 7 osoby trzeba wyjmować (by mieć bagażnik) lub wkładać do samochodu!

Dobrze znosi LPG, ale może wręcz pożerać olej. Winowajcą pobierania oleju jest jednak na ogół tragicznie wolna skrzynia biegów, a nie silnik sam w sobie.

Skrzynia biegów to największa porażka Zafiry. Bardzo wiele osób, widząc, że aby jechać 100 km/h (na autostradzie to dość mało), muszą wkręcać obroty silnika na ponad 3 000 obr/min., a spalanie sięga wówczas jakieś 15 L / 100 km. Chąc jechać 120 km/h trzeba zarzynać silnik ponad 4 tys. obr./min. Nic dziwnego, że silniki Opla są tak często zajechane. To w dużej mierze wina fatalnych skrzyni biegów. Więc właściciele w panice czym prędzej szukają jakiejś normalnej skrzyni. Ceny używanych "normalnych" skrzyń do Zafiry są więc dość drogie. Skrzynia F17 CR (zwana też MG4) najgorsze co może być. Ekstremalnie krótka (powolna). Skrzynia nadaje się do gokarta (ewentualnie do traktora), a nie do pojazdu na rodzinne wyjazdy poza miasto. Z reguły montowana z silnikami 1,6. Unikać jak ognia. Skrzynia F17 WR (zwana też M79) troszkę szybsza od porażki F17 CR, ale również zbyt krótką ma piątkę. 100 km/h na piątce wymaga ponad 2500 obr./min. Skrzynia F17 WR V1 (zwana też M29), wreszcie skrzynia z normalnym piątym biegiem. Ale oplowskie "szybkie" skrzynie są bardzo awaryjne. Wynika to z sił jakie powstają na długich przełożeniach w tych skrzyniach. Często się więc psują. Z powodu fatalnych skrzyni biegów odradzałbym więc zakup Zafiry A. Chybam, że ktoś wie co robi i 7-osobowe autko jest dla niego ważniejsze niż tragiczne skrzynie z którymi będzie musiał się męczyć.

Twardy. Za twardy. Jeżdzę na codzień Audi A4 B6 i Zafirą po nierównej nawierzchni jedzie się jak wozem drabiniastym.

Niestety wypryski rdzy się trafiają. No ale to już dość stare autka.

Słaba widoczność kierowcy na boki z powodu dodatkowych słupków do których zamocowane są boczne lusterka.

Klima mało wygodna, bo w 99% Zafir A jest manualna. Podłokietnik dla kierowcy to nieporozumienie. Opuszczenie go utrudnia zmianę biegów i zaciąganie hamulca ręcznego! Poza tym ergonomia ujdzie.

W porównaniu do Audi A4, katastrofa. Duże pudło, dość mocno rezonuje. Na nierównej nawierzchni słychać pracę twardego zawieszenia. Na dobrym asfalcie słychać "jedynie" szum kół.

Wysokie spalanie benzyny.

W mojej ocenie ceny Zafir A są zdecydowanie zbyt wysokie. Cenę zapewne robi 7-osobowa kabina z wygodnym systemem składania dodatkowych foteli. Jeśli ktoś nie ptrrzebuje 7-osobowego pojazdu, to odradzam Zafirę A.