Ocena kierowcy - Opel Zafira A

Kupiłem jako pierwszy samochód, jak na razie jestem zachwycony. Po mimo awarii listwy cewek (ok. 450zł), auto jest całkiem bez awaryjne. ładowność nie raz się przydała, a możliwość przewiezienia dodatkowo 2 pasażerów gdy jest się na studiach, jest zbawieniem. 1.8 nie jednego golfa i fabie na światłach załatwia, a nawet niektóre e36 zostawi z tyłu. Generalnie radzę przy kupowaniu zwracać uwagę na tylnie nadkola, oraz wcisnąć sprzęgło i posłuchać czy nie pracuje za głośno (w moim egzemplarzu przed zakupem łożysko dociskowe sprzęgła było uszkodzone), poza tym typowe rzeczy dla samochodów które mają ponad 15 lat: rdza na klapie bagażnika, dziwne zachowanie silnika przy niskich obrotach, tarcze do wymiany oraz wszędobylska rdza.

Świetny, nic dodać nic ująć.

Czasami nie lubi wstecznego, poza tym wiele wybacza,

Trzyma się świetnie drogi przy 140km/h.

Troszkę lubi rdzewieć na nadkolach.

Te trójkąty po bokach dają naprawdę wiele.

Podłokietnik daje wielką ulgę kierowcy, szczególnie przy długich trasach.

Automatyczna klima to świetna sprawa, nigdy nie spodziewałem się że będzie to tak ważny element wyposażenia samochodu.

Tutaj jest wiele miejsca, dodatkowe pojemniki dla kierowcy i pasażera obok fotelów to świetna sprawa, na dodatek wszędobylskie małe zagłębienia pozwalają na położenie telefonu w różnych miejscach. Na cockpicie można spokojnie kłaść różne przedmioty, nic się nie ślizga. Na środkowym rzędzie siedzeń, podłokietnik z cupholderami robi swoje. Tylnie siedzenia też są wyposażone w małe zagłębienia oraz cupholdery.

Jak to w segmencie budżetowym, nie można spodziewać się za wiele. Dzięki dobremu audio (8 głośników w wersji elegance) można zniwelować nieprzyjemne huczenie wiatru, przy pomocy wystarczająco głośnej muzyki.

W mieście trochę pali, na trasie generalnie pali całkiem mało. Tępomat pozwala ograniczyć dosyć mocno spalanie na trasie, a jeżeli ktoś ma gaz to pewnie koszty spadają o jakieś 30% w trasie.

Mogli trochę bardziej zadbać o rdzewienie, ale podwozie się trzyma świetnie.

Niewiele tego jest, głównie jakieś duperele które można załatwić za 20zł.

Wykrzaczyła mi się listwa cewek, z jednej strony cała listwa to spory koszt gdy tylko 1 cewka padła, z drugiej wychodzi taniej niż gdyby wymieniać 4 pojedyńcze cewki.