Inne
: Samochód miał za zadanie spełnić oczekiwania rodziny 2+2 i musze przyznać że w pełni wywiązuje się z zadania. Bezpośrednio przed Zafirą użytkowałem Merive ale brakowało miejsca więc zdecydowałem się na Zafirę. Szukałem wersji OPC Line i taką tez udało mi się kupić. Niby duże, bo w końcu VAN, ale tak naprawdę to Astra II tylko nieco "spuchnięta". Ma to oczywiście swoje zalety w postaci łatwości manewrowania. Ogólnie ergonomia OK – docenią rodzice wkładający dzieci do fotelików, bo wysoko i proste siedziska. Generalnie siedzi się wysoko, łatwe wsiadanie/wysiadanie – dobra widoczność, duże szyby. Silnik - prosty jak budowa cepa - założyłem gaz i już po roku koszt jest na zero. Problemów żadnych, nie licząc oczywiście normalnych serwisów/napraw które w 11 letnim aucie musza się zdarzyć. Koszty części niskie i dużo zamienników. Jeżeli miałbym się czegoś przyczepić to chyba była by to moc silnika - 125 KM szału nie robi, ale to był kompromis pomiędzy wyglądem (wersja 1.8 OPC Line) a kosztami serwisów (trochę strach przed turbo w 2.0). Posiadam dość bogatą wersję (pełna elektryka, Navi, zmieniarka CD i generalnie wszystko naj co było w tamtych czasach wkładane do tego samochodu) i po tych 11 latach absolutnie żadnych zastrzeżeń co do funkcjonowania elektroniki. Materiały wykończeniowe raczej solidne, żadnych przetarć, poszarpań czy większych śladów zużycia – a z dzieciakami na tylnej kanapie nie mają łatwo.
Poleciłem już znajomemu i kupił w podobnej wersji - i jest zadowolony, więc jeżeli ktoś kieruje się rozsądkiem a nie odrobiną szaleństwa to to auto jest dla niego. No bo umówmy się z wyglądu i luksusu szału nie ma. Irytują drobiazgi typu co zrobić z roletą kiedy korzysta się z dwóch dodatkowych miejsc w bagażniku, czy też zbierająca się woda pod listwami na zewnątrz(wersja OPC) Otwierasz bagażnik w słoneczny dzień a tu z pod listwy kapie na twoje plecy woda. Ale tak naprawdę to są drobiazgi i absolutnie nie mogą rzutować na całościową ocenę tego samochodu która musi być dobra. Tylko i aż bo to jednak już dość stara konstrukcja i chociażby taki drobiazg jak przeszkadzający podłokietnik w zaciągnięciu ręcznego w młodszych konstrukcjach (chociażby Zafira B) już nie występuje – ale to już efekt zmiany w stylizacji wszystkich młodszych nieco nadwozi.