Opel musi popracować nad elektroniką. Duże auto, ale jak padnie system i będziesz żywym pociskiem to może nie pomóc i 50 systemów kontoli jazdy i dwieście poduszek. Podsumowując wielkie plusy za komfort, ale potężne minusy za brak pewności i bezpieczeństwa.
Wrażenia
5,0
Silnik
Bardzo ekonomiczny i elastyczny. Jak na razie nie narzekam, ale w jednym z aut firmowych padła turbosprężarka i silniczek się zjarał... Serwis myślał, myślał i po owocnych przemyśleniach wymienił.... silnik.
5,0
Skrzynia biegów
NIezawodzi, przynajmniej na razie. Biegi miękko. Bardzo elastyczny, no i bezsprzecznie 6-biegowa skrzynia to duuuuuży plus.
5,0
Układ jezdny
Mechanika na razie nie zawodzi, ale jeżdżę głównie po trasach. Zimą przy pierwszych kilometrach przedni amortyzator wydawał sapiące dźwięki, ale mu przeszło wiosną... Bardzo przydatna kontrola trakcji i wszystkie inne systemy. Minus to brak możliwości wyłączania go w tym modelu. Zimą w górach, mała górka i zapomnij o podjeździe. Prędzej Ci zgaśnie niż zakręcisz kołami. Brake Assist - działa! Abs też.
Komfort
4,0
Widoczność
Czasami nie widzę zza lewego przedniego słupka przy skręcie w lewo. Muszę wyglądać do przodu przez boczną szybę. Lusterka duże i ogrzewane. To bardzo się podoba złodziejom, którzy je chyba tylko dewastują. Kiedyś zabrali mi nawet śrubki!! Podłość ludzka nie zna granic...
4,0
Ergonomia
Wygodnie. Plusy: dużo miejsca z przodu, wygodna kanapa z tyłu. podłokietnik ze schowkiem, dostęp do ociosanych niemieckich przełączników, które jak zwykle są na swoim miejscu. Minusy: trochę mało miejsca z tyłu, dzieci sobie jednak radzą, koniecznie trzeba mieć radio ze sterowaniem w kierownicy, inaczej raz ustaw i nie przełączaj. WIELKI MINUS ZA BRAK CHOĆBY JEDNEGO UCHWYTU NA NAPOJE Z PRZODU. JEŚLI CHCESZ MOŻESZ KORZYSTAĆ Z TEGO ZAMOCOWANEGO W DOLNEJ CZĘŚCI TYLNEJ KANAPY?!?! Kapitalny niemiecki patent na odwodnienie.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Dwustrefowa klima daje radę. Nieco parują szyby w większym deszczu. Wolno się nagrzewa. Plus za nawiew na tył. Bezsensowny system Power nawiewu na przednią szybę. Zimą praktycznie zamraża delikwenta który chce odmrozić szybciej szyby. Latem przyspiesza odparowywanie szyb, z wielkim hukiem...
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Jak wspomniałem wcześniej. Przód OK. TYł gorzej. Bagażnik potęga.
5,0
Wyciszenie
Super. Przy 210 tylko szum wiatru. Można rozmawiać bez wrzasków. Radio ma bajer, zwiększa się głośność wraz ze wzrostem prędkości. Jest aż nudno czasem.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Jak na swoją masę to średnia spalania (miasto/trasa) przy odczycie z komputera (na dyst. 57 tys. km) to 6,9 litra!!! Cały czas chodzi klimatronic. Jest lepiej niż miło. Przy oszczędnej jeździe 1000 km na baku jest możliwy do zrobienia. Przeglądy wg wskazań komputera. Każdy przegląd boli. Mój ma przeglądy co 50 tys. lub wskazanie kompa. Oczywiście komp . wzywa po 35 tys :-) I tak super.
Poza tym Serwis Opla jest beznadziejnie powolny i nieprzyjazny użytkownikowi.
3,0
Stosunek jakość/cena
Mogło by być lepiej.
Plastiki sprawiają wrażenie chińskiej tandety. To może umniejszać wizerunkowi dużej, rodzinnej lub biznesowej fury. Jakość serwisu to dno, a to też jakaś jakość. Po niemieckiej solidności tylko wspomnienie, ale może to dlatego, że tam teraz więcej sabotażystów niż prawdziwych Niemców? Ach gdyby dalej robili Poloneza...
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
na początku krew mnie zalewała, teraz się przyzwyczaiłem, z systemem nie wygrasz. Komputer pokazuje problem, serwis resetuje ustawienia i mówi, że to normalna procedura i wszystko jest OK, po czym uparta kontrolka znowu się zapala i tak dalej. Niedobry komputer. Pewnie system wymyślił bill gates. Oczywiście jak w każdym Oplu po 30 tysiącach fotel kierowcy skrzypi jak łóżko w podmiejskim motelu... :-) Za taką kasę???
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
I tu się zaczyna poezja. Nie znam nikogo, kto choćby raz w okresie do 30-40 tys. nie miał jakiejś poważniejszej usterki, usuniętej oczywiście na gwarancji "systemowo", czyli przez reset komputera. W jednym aucie spalił się silnik, w drugim padła pompa i termostat, mimo wymiany 80% układu chłodzenia płyn chłodzący ucieka (widocznie nie lubi opla). Jeszcze inny znane mi przypadki przełączają się na autostradach w tryby serwisowe (40 km/h to max.). W moim kilkukrotnie podczas jazdy wszystko zgasło, prędkościomierz pokazywał 0, wszystkie kontrolki paliły się mocno, mimo, że miałem tak ze 100 na godzinę. Żywy? pocisk. KOmputer wyświetla wtedy literę F, a mały wyświetlacz jakieś kłódki. Serwis oczywiście twierdzi, że komputer nic nie zarejestrował. Jedno auto w naszej firmie zostało wymienione w całości z tego powodu. Aha, serwis twierdzi, że niewolno dotykać niektórych włączników, np. zamknięcia drzwi. To niedozwolone. Możesz wtedy zostać żywym pociskiem. Albo w trakcie wyprzedania kolumny tirów przełączysz się w tryb awaryjny. Wniosek: wyprzedanie też nie jest wskazane.
On
- zużycie paliwa dla silnika 1.9 CDTI 120KM 88kW
[l/100km]