Ocena kierowcy - Opel Vectra C Kombi

Od 10 lat jeżdzę Vectrami. Po dwóch kolejnych "B" obecna "C" wydaje się być przeskokiem technologicznym i jakościowym. Spełnia moje wymagania co do wygody, ładowności i estetyki za cenę przeze mnie akceptowalną. Przed zakupem rozważałem wiele innych wariantów (Passat, Ford S-max ( nie mylić z C-maxem), Toyota Avensis i Honda Acord etc.) ale rachunek ekonomiczny, zaprzyjaźniony serwis i pozytywne doświadczenia związane z Oplem przeważyły szalę na stronę Vectry. Obym mial rację... ocena: 4+

Poprzednio jeździłem kolejno dwoma Vectrami B -liftbeckiem i sedanem - też 1.8 (115 i 122 KM). Obawiałem się jak 140-konne 1.8 poradzi sobie z ciężkim kombi. Okazuje się, że radzi sobie całkiem nieźle i to pomimo oszczędzania zw. z docieraniem. Jestem pozytywnie zaskoczony: przeróbki tego sprawdzonego silnika poszły w dobrym kierunku. ocena: 4+

Trochę za krótka "dwójka". A poza tym OK - nic nie "haczy". ocena: 4+

Duży postęp u Opla! Trzyma się drogi jak przyklejona (nawet na krętych górskich drogach) a przy tym całkiem dobrze tłumi nierówności i dziury: masa i duży rozstaw osi robią swoje. Koła 16-ki (215/55) jako kompromis wymuszony przez polskich drogowców. ESP i TC jeszcze nie zadziałały: poczekamy do zimy ;-) ocena: 5

Blisko 5-cio metrowe kombi ze wznoszącą się linią bocznych okien więc czego się można spodziewać! Do przodu i na boki z przodu bez ograniczeń a tył wspomagają bardzo dobre, duże lustra boczne i pilot parkowania. ocena: 4+

Słynne już kierunkowskazy poczynając od roku modelowego 2006 można znowu wyłączać klasycznie tzn. ruchem manetki odwrotnym do włączania. Jak ktoś woli nowatorsko "po oplowsku" to też może - wyłączanie działa tak i tak. Ja jednak wolę "po staremu": 25 lat nawyku. Krótki "migacz" np. przy zmianie pasa wymaga wyczucia i przyzwyczajenia - po tygodniu nie miałem z tym problemu. Obsługa klimy - tu faktycznie można się przyczepić! Gdyby można było nią sterować z kierownicy jak komputerem czy radiem to była by bajka. W czasie jazdy wolę na razie nie ruszać opcji "auto" ale mam nadzieję że szybko nauczę się obsługiwać klimę manualnie "w ciemno". Rewelacyjne, twarde fotele z szerokim zakresem regulacji: zero zmęczenia nawet po dłuższym siedzeniu. Sterowanie szybami nareszcie na drzwiach! Minus za schowki w drzwiach: w sam raz na gazetę. Fajny natomiast jest duży, chłodzony schowek przed pasażerem z przodu. Wygodny i pojemny regulowany podłokietnik między siedzeniami. Dobry pomysł z uchwytami na puszki z przodu i z tyłu. Przedni - zamykany może również pełnić rolę małego schowka np. na monety. ocena: 4- (ocenę zaniża sterowanie klimą)

Dwustrefowy climatronik. Osobne nawiewy na tył. Chłodzi i grzeje tak jak trzeba. Tradycyjnie już, wydajna wentylacja, klimatyzacja i ogrzewanie to cecha Vectr pod warunkiem, że jeździ się z włączoną klimą (a poniżej 4 oC na zewnątrz sprężarka i tak jest automatycznie wyłączana). Wyłączysz klimę - szyby parują. ocena: 5- (minusik za sterowanie klimą - patrz: ergonomia)

Rewelka! Vectra C Kombi jest na płycie podłogowej Signum i ma dużo większy rozstaw osi niż sedan czy hatch. 283 cm to jak w dużym vanie i to wszystko tłumaczy. Szeroko, wygodnie i nawet dużo miejsca nad głową. Minusy? Chyba jedynie to, że przedni pasażer ma mniej miejsca na nogi niż ci z tyłu. ocena: 5

Zawieszenie na dziurach jest ciche. Silnik, który lubi wyższe obroty, bardziej słychać niż w moich poprzednich Vectrach B ale dzwięk jest bardzo miły dla ucha i nie męczy: takie głębokie mruczenie. Głośne są za to fabryczne opony Bridgestone Turanza - szumią. Powietrze na karoseri cichutkie - żadnych zawirowań (miałem kiedyś Nissana Sunny B11 i powyżej 130 km/h powietrze piszczało gdzieś pod karoserią: koszmar) ocena: 4+

1,5 tony i 1800 cm3: to musi palić, ale średnie 11 litra w korkach po mieście nie jest złe. Na trasie zanotowałem przy spokojnej jeździe ok. 7,5 - 8 litra. Serwis Opla nie należy do tanich, ale na razie dwa lata gwarancji. Dobrą rzeczą jest pakietowe ubezpieczenie PZU dla dilerów Opla. ocena: 4

Wersja Elegance dość dobrze doposażona. W zasadzie poza skórą i ksenonami (żal!!!) ma wszystko. Kupowałem w drugiej połowie roku i diler był spolegliwy - szczególnie, że auto już miał na stanie. Duży upust gotówkowy, sporo dodatków ekstra i dobry kredyt. Za cenę którą dałem nie kupiłbym nic innego z tym wyposażeniem. Ale targowałem się dwa tygodnie... ocena: 4+ (nie za cenę auta bo te są zawsze za wysokie, ale dla mnie za skuteczność w negocjacjach)

"Nówka", więc nie ma o czym mówić! ocena: 5 (na zapas)

Odpukać w niemalowane! ocena: 5 (na zapas)