Ocena kierowcy - Opel Vectra C Hatchback

Kupowałem ten samochód wierząc że nie ma nic lepszego od Niemieckiej dokładności i precyzji, będąc w zasadzie zadowolonym po prawie 8-mio letniej eksploatacji starszej Vectry. Dzisiaj wiem że popełniłem błąd (czego przykładem jest zakończenie produkcji tego samochodu) bo mogłem za mniejsze pieniądze kupić coś znacznie ładniejszego i conajmniej takiej samej jakości.Szczególnie zawiodłem sie na wyglądzie zewnętrznym oraz wykończeniu wnętrza. Awaryjność i ekonomia też ma duży wpływ na moją ocenę tego samochodu.Projektańci środka w zasadzie uwstecznili się do wzornictwa z lat 80-tych. Deska rozdzielcza mdła, zaprojektowana bez smaku, materiały conajwyżej średniego gatunku. Moi poprzednicy opisujacy piękny desing i chwalący wspaniałą ergonomię powinni jednak iść do okulisty albo choć raz spojżeć na samochody Włoskie lub Francuskie.Fanów \"das auta\" odsyłam do modeu Insygnia, może załapią o co mi chodzi. Z zewnątrz Vectra III wyglada jak nieudolnie obciosany pień drzewa.Od momentu kiedy Opel zdecydował się na wymianę silnika (poprzedni oplowski był beznadziejny jak na tą klasę samochodu) na silnik Fiata, jest conajmniej dobrze. Silnik ekonomiczny o całkiem niezłych osiągach i porządnej kulturze pracy.Mam nadzieję że projektanci kolejnych modeli Opla (w Insygni już to widać) będą więcej czerpali z dobrych wzorów konkurencji bo inaczej już w niedługim czasie zapomnimy o firmie OPEL.

Od momentu kiedy Opel zdecydowal się na wymianę silnika (poprzedni oplowski był beznadziejny jak na tą klasę samochodu) na silnik Fiata, jest conajmniej dobrze. Silnik ekonomiczny o całkiem niezłych osiągach i porządnej kulturze pracy.

Poczatkowo\"haczyła\", teraz jest trochę lepiej. Mogła być trochę inaczej zestopniowana.

Klasa średnia to to nie jest.Parę razy weszłem trochę szybciej w zakręt i gdyby nie ESP TO BYM TUTAJ JUZ NIC NIE NAPISAŁ

Widocznośc do tyłu bardzo, ale to bardzo słaba. Praktycznie czujniki parkowania powinny być w standarcie

Projektańci środka w zasadzie uwstecznili się do wzornictwa z lat 80-tych. Deska rozdzielcza mdła, zaprojektowana bez smaku, materiały conajwyżej średniego gatunku. Moi poprzednicy opisujacy piękny desing i chwalący wspaniałą ergonomię powinni jednak iść do okulisty albo choć raz spojżeć na samochody Włoskie lub Francuskie.Fanów das auta odsyłam do modeu Insygnia, może załapią o co mi chodzi. Z zewnątrz Vectra III wyglada jakby pień drzewa obciosał drwal.

Tutaj bez zastrzeżeń

Dziedzina w której nic dodać, nic ująć

Bez rewelacji, ale znacznie lepiej niż z poprzednim silnikiem

Jadąc wspólnie z kolegą (właściciel fiata Bravo II) na urlop do Chorwacji, Fiat spalał średnio ponad l/100 wiecej od mojej kochanej niemieckiej \"piękności\".Nie wspomnę o przeglądach za które on płaci mniej niż ja.

Fotel kierowcy- prująca się tapicerka, dwa razy naprawiana, skrzynia biegów na niskich biegach haczy, skrzypiące plastiki tylnych drzwi

Skrzynia biegów