Ocena kierowcy - Opel Vectra C Hatchback

Jeśli trafisz na fajny egzemplarz to bedziesz zadowolony. Tak jak z każdym autem. Trafisz na trupa będziesz narzekał i nie ważne czy auto klasy średniej czy premium. Taka jest prawda. Wracając do Vectry. Auto jest poprostu poprawne, i tylko tyle. Mam viki od roku i poza fajnym wyposażeniem co wlasnie skusilo mnie na zakup, drugi raz bym juz nie kupil. A mianowicie... konkurencyjne marki takie jak VW Skoda czy Ford itp. Nie oferują tyle. Vectra ma podgrzewane fotele, czujniki parkowania, klima 2 strefowa z nawiewem na tylną kanape. Pełna elektryka, navi kierownica funkcyjna, tempomat i wiele innych gadzetow. Gdzie z czasem jak czlowiek to wszystko pozna stwierdza ze mu to nie potrzebne. Liczy sie komfort z jazdy a tego vectrzre brakuje nie stety. Na nic regulacja fotela w każdej plaszczyznie i regulacje kierownicy, tym autem sie jedzie jak tramwajem prosto i sztywno. Ale czy to z naczy ze pewnie nie koniecznie. Jezdzilem fordem mondeo mk3 5lat i pasatem oraz citroenem c5 mysle ze auta można porównać- i powiem ze wypadają znacznie lepiej. Jesli chodzi o prowadzenie i komfort. Jak ktoś nie ma dużych wymagań i nie osiąga predkosci kosmicznych vectre moge polecić bo spokojnemu kierowcy sie odwdzięczy.

Slaby na dzisiejsze czasy skoda rapid z 1.0 tsi nas porobi. ;) Ale bez awaryjny obecnie umnie tak jest. Spalanie mieszane 10l na 100km dla mnie normalne. Adekwatne do stylu jazdy ciągle w pospiechu. A branie oleju raczej nie zaobserwowalem w normie. A i prędkość akceptowalna 120km/h później to już hałas jak na disco.

Biegi wchodzą bez problemu. Brakuje 6 biegu tak jest ok. Szarpie mi na 1 i na wstecznym ale podejrzewam sprzęgło do wymiany. Po 200000 tyś chyba normalne.

Mam wersie zwykła comfort. Napewno lepiej niż w GTS ale ciężar przodu sprawia ze auto lubi uciekać no i trwałość tez nie za rewelacyjna i cena też prawie jak w audi.

Ja nie widze problemu rdzy. Poza sankami od silnika. No moze troche mieki lakier, podatny na małe ryski ale juz na odpryski nie występują.

Jest wszystko tak jak powinno. Mam viki w sedanie. I denerwuje ten brak wycieraczki z tyłu... ale wiem... moje poprzednie auta chetchbeki i przyzwyczailem sie do wycieraczki. No podgrzewane lusterka robią robote. A i mam rolety na tyne szyby no jest opcja na wypasie.

Brak schowkow w tylnych drzwiach i w przednich nie zmiesci sie butelka z wodą co najwyżej gumy orbit i telefon. Ale jest schowek w sufitowce na okulary i to je dobre. Podlokietniki są przód i tył z wneka na narty jest ok. Srednio z miejscami na napoje... ten przy kierowcy na tunelu obok lewarka zmiany biegów za płytki z tyłu juz lepiej ale sie zacina. :/

Jest naprawde na odpowiednim poziomie. Mi osobiscie brakuje podgrzewania przedniej szyby ale nawiewy dają rade. Brat mial problem z rezystorem od nawiewu takie tam pod schowkiem ale sam wymienił tak ze da sie i koszt 100zl. No ja mam problem ze sterowaniem temperatury chodzi o pokrętło skacze o 2 3 pozycje no potencjometr trzeba wymienic panel sterowania. Ale tez koszt ok 200zl

Da sie ustawic tak fotele by kazdy do 175cm mial wystarczajaca ilosc miejsca. Powiem ze pasazerowie to będą sie raczej czuli lepiej niż kierowca. Chodzi o 3 pasażerów plus kierowca. Podłokietnik z tylu plus kieszenie w fotelach przednich umila każdą podróż. Mozna schowac ulubiona gazete. Nawiew z tylu tez podgrzeje atmosfere. Oraz ukryty schowek na napoje ostudzi pragnienie. Tak ze tyle jesli chidzi o pasażerów. Ja jako kierowca musze powiedziec ze mam problem z wsiadaniem i wysiadaniem. A chodzi o to ze nie wiem jak i kiedy uderzam lewym kolanem w przelacznik świateł i go wciskam w deske rozdzielcza. Hmmm

Na postoju cicho i przyjemnie ale podczas jazdy benzyna generuje duży chalas ciężko stwierdzic czy opór powietrza czy wycie silnika a moze opony. Do predkosci 120km/h jest znośnie ale potem to jak ktoś nie lubi glosnej muzyki bedzie miał dylemat. Lepiej wypada diesel. Na benzynie 150km/h prawie 4000tys obrotow wyje silnik jak wiertarka, a w dislu 2500 wiemy o co chodzi.

Ciezko powiedziec nie zainwestowalem dużo... zrobilem podstawowe rzeczy. A z tych co maja znaczenie. Kupilem klocki tarcze przód. I rozbieżność cenowa byla od 250 do 550zl i cena najwyzsza nie dotyczyła jakis wersi sportowych tylko zwyklych budżetowych. Tak ze chodzi o marke, albo chiny albo bosh. Jak na opla to nie jest to tanio za podstawowe czesci eksploatacyjne tak uważam. Tak samo rozrząd czy zawieszenie. Mam auto 15 letnie a za czesci placimy tyle co w aucie 2 letnim. Hmmm

Wszystko sie rozchodzi co chcemy. Na obecną chwile mając budżet 10.000tys i chcąc auto ktore wygladem nie odbiega jeszcze od reszty, na starcie nie wymaga duzego wkładu. Vectra to dobry wybór. Mozna kupic prestiż np. Audi a4 w tych pieniadzach ale rano bedziesz sie zastanawiał czy stoi dalej w tym samym miejscu. Opel vectra C to auto dla osob ktore cenią sobie spokuj i potrzebuja dużego auta za smieszne pieniądze z naprawde fajnym wyposażeniem.

Slaby kluczyk od auta. Chodzi o obudowe sterowania centralnym zamkiem. Miękka szybko sie niszczy i pęka.

Ja nie mialem poważnych usterek wszystko eksploatacyjne... slabe klosze przednich lamp robią sie matowe. Bolączki znajomych pompa paliwa, nawiewy. Cewka ze swiecami.