Zawieszenie
: Chyba jedyna rzecz, z jaką nie miałem jeszcze problemu.
3,0
Całokształt
Skusiło mnie dobre wyposażenie - klimatronic, el. szyby, lusterka, 4x airgag, wielofunkyjna kierownica, ABS itp itd. Długa lista, nawet bluetooth i dobry system audio. Edycja na 100 lecie Opla, srebrny metalic. Świetnie się prezentuje. Dodatkowo polecany jako \"niemiecka solidna fura\"... Blee... Mój ostatni Opel. Jeździłem 2 Astrami 1,6 (I i II), Corsą 1,0 i Vectrą 1,6. Oplem Vivaro natomiast zjeździłem wiele tysięcy kilometrów, także za granicą. Wszystkie tak samo nijako się prowadzi. Nie wiem co sobie myślałem kupując Vectre B. Może łudziłem sie, że ten model po liftingu jest lepszy? Nie.
Wrażenia
3,0
Silnik
Mimo, że jest elastyczny, mimo że dobrze \"się zbiera\" jak na tę masę auta (moja wersja ponad 1400 kg), wyprzedzanie nie stanowi problemu, a porównując do podobnych konstrukcji w innych samochodach (oczywiście też 1,8 16V 115KM) jest żwawszy, to daję ocenę 3! Jego kultura pracy, głośność jak i stukot przy niskich temperaturach gra mi na nerwach. Wcześniej jeździłem starym japończykiem, który cykał jak szwajcarski zegarek, kilkoma dieselami z koncernu VAG, kilkoma toyotami, m. in. starą corollą z 1993, jak i kilkoma renault (i diesel i benzyna), w których kultura pracy i wyciszenie były na wiele wyższym poziomie. Porównuje do konstrukcji z lat 1989 - 1997. Te niewielkie i niewielkie drżenia - nawet przy ciepłym silniku doprowadzają mnie do... Myślałem na początku, że coś jest nie tak, że może poduszki pod silnikiem są zmęczone życiem, że może problemy ze świecami z modułem DIS, że po prostu gdzieś \"iskra przeskakuje\". Jeden warsztat, drugi, konsultacje na forach... Mechanicy zgodnym chórem stwierdzili - \"to tylko Opel\". Dla porównania przejechałem się kilkoma równolatkami Opla - Vectra 1,6 Astrą II 1,6 i 1,8 i - zaskoczenie - to samo.
3,0
Skrzynia biegów
Biegi wchodzą, ale \"kanciato\". Do 1 biegu, gdy auto toczy się z prędkością 5-10 km/h trzeba użyć siły. Do tego ten odgłos wrzucanego biegu... Ehh... Porównując z innymi Oplami - to samo.
4,0
Układ jezdny
Napęd na przód - dosyć popularny, dobrze ciągnie, nie zarzuca, tak jak być powinno. Dobrze trzyma się drogi - tu można pochwalić. Można go wyczuć już po kilkudziesięciu kilometrach jazdy. Zakręty połyka. Praca przekładni kierowniczej i działanie wspomagania, także spełnia dobrze swoją rolę. Jakiś rewelacji tu nie znajdziemy, ale jest dobrze.
Komfort
4,0
Widoczność
Mimo napompowanej karoserii, wysoko osadzonych szyb bocznych, jak i wysokiego, w zasadzie niewidocznego kufra (sedan), całkiem sprytnie się parkuje, a i przy jeździe, np. po mieście także wszystko widać.
3,0
Ergonomia
Masa skrzypiących plastików, źle spasowana deska. Wszystko dość delikatne - strach coś ruszyć, bo się połamie. Kiepskie plastiki. Było by źle (2), ale jest plus za miłe welury na siedzeniach i boczkach drzwi.
PS. Nissan Sunny z 1992 był lepiej spasowany i wykończony - przynajmniej wg. mnie.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Klimatronic działa, sam nawiew też dobrze chłodzi. Zimą dość szybko się nagrzewa. Wygoda - ustawiasz temperatur, klikasz auto i wszystko \'samo się robi\".
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Jest ok. Z przodu jak dla mnie (175 cm) i mojej żony (175 cm) jest w porządku. Myślę, że spokojnie przy 190 cm wzrostu także nie byłoby co narzekać. Z tyłu także w porządku, mój kilku letni synek nie narzeka, choć daję ocenę tylko 4, bo czasem jeżdżę Audi a6, które też mamy w rodzinie i ilość miejsca w tamtym wozidle zasługuje na 5.
3,0
Wyciszenie
Nie wiem, czy ja mam za dobry słuch, czy jak, ale jest dosyć głośny jak na benzyniaka. Jeździłem dieselem vectry no i nawet vivaro to ciszej były w tamtych autach. Pocieszam się faktem, że mogło być gorzej, bo w Volvo s40 1,8 16V jest jeszcze głośniej ;)
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Przy tej pojemności, wielkości i mocy... Zaskakująco pozytywnie. To mnie w tym aucie zaskoczyło. Miasto, max w zimie 9 litrów, ale to już naprawdę trzeba cisnąć gaz-hamulec-gaz-hamulec, a nogi nie mam lekkiej. Średnio 8-8,5 a w trasie ok 7, przy prędkościach 130-140 km/h.
4,0
Stosunek jakość/cena
Za te pieniądze (9,5 tys.) kupiłem auto z pierwszą rejestracją w 2000 r (11 lat jazdy). Serwisowany, nawet po zakupie przez Polaka u nas w kraju (auto zakupione u autoryzowanego dilera Opla w Niemczech). Edycja limitowana na 100 lecie marki, myślałem, że będzie dobrze. Jakbym chciał za tę kasę Passata, albo chociaż Audi a4, czy Octawię albo jakiegokolwiek Mercedesa, czy nawet Golfa IV, musiałbym szukać dookoła rocznika 1997-98. Czy było warto? Jaka cena - taka jakość. Za dobrą cenę, przeciętna jakość.
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
No i tutaj kończą się \"w miarę pozytywne oceny\". Auto posiadam 7 miesięcy. Utopiłem w nie kilka ładnych tysięcy, łącznie z eksploatacją, może około 3-4 tys. Dałem za nie 9,5 - także prawie pół wartości auto poszło na naprawy. Na początku zauważyłem jakieś rdzawe kropki na przednich błotnikach i kilka w innych miejscach, między innymi drzwi (wszystkie), błotniki tył, maska, klapa bagażnika, dach... Szkoda gadać. Malowanie (lakiernik zlitował się jak dowiedział się, że niedawno kupiłem, że młody jestem, że pewnie kasy nie mam...) - 400 zł, po taniości. Oczywiście po pół roku pojawiło się z 10 nowych ognisk korozji (auto pod chmurką - nigdy nie bite i cały czas PODOBNO garażowane wcześniej). Oczywiście lakiernik powiedział, że to Opel i gdyby nie między innymi Ople - to by zbankrutował - dowcipny koleś. Pomińmy kwestie rdzy. Po miesiącu - czujnik temperatury silnika, termostat, cewki, cały moduł DIS, świece, przekaźnik grzania szyby (mały pożar go spotkał), przełącznik grzania szyby, popsute wszystkie zamki ręcznego otwierania kluczykiem, nawet pas bezpieczeństwa u kierowcy jest gdzieś zerwany i nie można wyregulować wysokości. Dodatkowo przedni lewy przegub (pęknięty pierścień ABS), choinka na desce... W tym momencie więcej rzeczy nie pamiętam, ale wciąż coś nowego się pojawia. Rzeczy, o których nawet nie przypuszczałem, że mogą się popsuć - się psują.
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Z poważnych to przegub, hamulce, ABS, cewka, świece... Takie usterki, które mogły po prostu unieruchomić lub upośledzić auto. Jak się dowiedziałem, ludzie z Vectrami mają gorsze jazdy, także daje aż 3 ;)
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.8 i 16V 116KM 85kW
[l/100km]