Karoseria
: Rdza, ale wystarczy dbać i konserwować podwozie, a nie tylko jeździć.
Zawieszenie
: Mało odporne tylne zawieszenie, które często poddaje się na polskich drogach.
4,0
Całokształt
Jestem bardzo zadowolony z Vectry. Po uzyskaniu prawa jazdy uczyłem się jeździć Vectrą A, więc wiedziałem, że moim pierwszym samochodem będzie jej młodsza siostra. Nie mogłem lepiej trafić, samochód jest naprawdę niezawodny, mało pali, jest wygodny jak za taką cenę i ZAWSZE oraz WSZĘDZIE zawiózł tyłki! Jedynie silnik mógłby być nieco mocniejszy, ale przynajmniej braki mocy nadrabia swoim małym apetytem na paliwo.
Wrażenia
4,0
Silnik
Silnik X16XEL w poprawionej, "poliftowej" wersji, bez żeber kolektora ssącego na wierzchu. Silnik słaby jak do takiej budy, ale paradoksalnie gigantycznym plusem jest jego śmieszne spalanie, rzadko będziemy gośćmi na stacji. Jeśli ktoś spodziewa się dobrych osiągów z tego motoru, niech lepiej zmieni swoje nastawienie. Szesnastozaworowe 1.6 w Vectrze B raczej kupuje się, żeby oszczędzić na jeździe. Ja jestem zadowolony i to nawet bardzo, nie miałem nigdy sytuacji, żeby stanąć na drodze i wołać pomoc. Niestety trzeba uważać, jest na rynku wtórnym dużo bardzo zaniedbanych "jeden szóstek", ja miałem szczęście, bo kupiłem zadbany samochód za bardzo dobrą cenę.
5,0
Skrzynia biegów
Skrzynia biegów F17CR, krótkie przełożenia. Według VIN-u wersja "Sport". Skrzynia bezproblemowa, biegi wchodzą jak ciepły nóż w masło, zero zgrzytów. Plusem krótkich przełożeń jest możliwość wyciśnięcia resztek mocy ze słabego silnika chociażby podczas wyprzedzania.
4,0
Układ jezdny
Vectrę dobrze się prowadzi, jest też wygodna jeśli chodzi o tłumienie nierówności. Jedynym mankamentem jest nieco miękkie zawieszenie dlatego potrafi nieraz nieźle rzucić budą na ostrych zakrętach przy większych prędkościach oraz może pojawić się podsterowność, także uważajcie, kierowcy - to nie rajdówka.
Komfort
4,0
Widoczność
Widoczność ogółem bardzo dobra, szyby dość obszerne z każdej strony i ma się kontrolę nad każdym kątem pojazdu. Dużym minusem są malutkie lusterka boczne w wersji przedliftowej i słabe mocowanie kulkowe lusterka wstecznego, które lubi przez to żyć własnym życiem.
4,0
Ergonomia
W samochodzie można bardzo wygodnie usiąść za kierownicą i wszystkie elementy, przełączniki i "wajhy" są dostępne na wyciągnięcie ręki. Nie należę do zbyt wysokich ludzi, ale nigdy nie miałem problemu z dosięgnięciem czegokolwiek z fotela kierowcy. Oczywiście pomijam schowek po stronie pasażera, tam trzeba się wyciągnąć.
Jedno, co może przeszkadzać to nieco mało miejsca na operowanie ręką, gdy samochód wyposażony jest w podłokietnik, ale i do tego można się przyzwyczaić.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Moja Vectra wyposażona jest w panel klimatyzacji automatycznej, więc chyba nie muszę pisać o wygodzie... Nastawiam temperaturę i zapominam o grzebaniu w panelu. Niestety nie wypowiem się co do klimatyzacji bo od samego początku mam ją uszkodzoną, ale ogrzewanie działa bardzo dobrze, jednak trzeba przyzwyczaić się do tego, że nawiew na szybę czołową dmucha nierówno i często najpierw odparowuje strona pasażera, a kierowcy dopiero jest w połowie odparowana. W panelu często zacina się wiatraczek wciągający powietrze z kabiny przez małą krateczkę do czujnika temperatury przez co samochód potrafi w ogóle nie grzać, bo nie wie, jaka temperatura panuje w środku. Gdy samochód nie grzeje, sprawdźcie, czy na panelu po zgaszeniu nie wyskakują poziome kreski, to oznacza błąd panelu. Prostym rozwiązaniem jest dmuchnięcie od czasu do czasu w małą krateczkę szczególnie zimą. Kolejnym jest poświęcenie jednej, czy dwóch godzin i rozebranie panelu środkowego, wyciągnięcie panelu klimy i nasmarowanie małego bolca na którym osadza się wiatraczek. Ja tak zrobiłem i od trzech lat nie mam problemu.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Miejsca w tym samochodzie jest od groma, zmieści się nawet i 6 osób w awaryjnych sytuacjach. Z przodu miejsca jak dla wołu, z tyłu nawet posiadacze długich nóg nie mają na co narzekać.
3,0
Wyciszenie
Przedlifty i wersje słabo wyposażone nie należą do dobrze wyciszonych, nie można narzekać też na hałas. Mi osobiście wyciszenie aż tak nie przeszkadza, ale nie zasługuje na ocenę 5, więc daję 3. Nie jest to limuzyna za kilkadziesiąt tysięcy, jednak przydałoby się, żeby w środku było nieco ciszej.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Do silnika X16XEL części tanie jak barszcz. Części eksploatacyjne do zawieszenia i karoserii już niezbyt, ale i tak nie jest źle. Ogólna dostępność części... musi to być naprawdę jakaś pierdółkowata śrubka ukryta w głęboko w czeluściach samochodu, aby nie móc jej potem znaleźć w sklepach, ASO lub na rynku wtórnym.
Samochód kosztuje mnie prawie tyle, co nic. Więcej płacę rocznie za OC ;)
5,0
Stosunek jakość/cena
Kupiłem rocznik 11.1998 w grudniu 2013 za cenę 5500 złotych i myślę, że będzie problem znaleźć następne auto z tak doskonałym stosunkiem ceny do jakości chyba, że będzie ktoś z rodziny odsprzedawać swoje ZADBANE auto za proporcjonalny do tej Vectry "bezcen". Miałem szczęście, trafiłem na egzemplarz zadbany, wydałem mało i dbam jak o dziecko, by służył jak najdłużej. Poza tym, że nie planuję, to boję się zmieniać na coś innego w obawie o to, że pomimo wyższego standardu, czy też mocniejszego silnika, samochód okaże się małą skarbonką. Tu tak nie jest, ja szukam dookoła, co mam wymienić (np. z "nudów" i braku pomysłu na to, co zrobić w samochodzie wymieniłem poszarpane uszczelki na słupkach środkowych).
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Kupiłem zadbany egzemplarz, w którym jeśli cokolwiek się psuło, to była to część oryginalna od GM, którą Niemiec kiedyś tam wymienił lub przeżyła od fabryki do wystąpienia usterki. Jak w każdym samochodzie - regularna kontrola wszystkich newralgicznych podzespołów pozwala na długotrwałą eksploatację. Jeśli ktoś już kupuje tak tani samochód i nie dba o niego - powinno być mu wstyd.
Z drobnych rzeczy - naderwana taśma wyświetlacza "komputerka", przepalone żarówki w klimatroniku i zegarach, wyrobiona manetka kierunkowskazów, zabrudzony EGR i przepustnica, uszkodzona sonda lambda, mała nieszczelność w tłumiku. Jedynie najbardziej doskwiera tylne zawieszenie, często wybijają się tuleje wahaczy, które są dość drogie, dlatego na tym elemencie nie można zaoszczędzić chyba, że ktoś chce wsadzać chińskie badziewia i wymieniać tulejki co roku.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Samochód nigdy mnie nie zawiódł. Kupiłem zadbany egzemplarz, w którym jeśli cokolwiek się psuło, to była to część oryginalna od GM, którą Niemiec kiedyś tam wymienił lub przeżyła od fabryki do wystąpienia usterki. Należy uważać w tych silnikach na zużycie oleju, mi przy przebiegu 261 tysięcy kilometrów bierze 0,2-0,4 litra oleju i dosłownie symboliczne ilości płynu chłodniczego, a silnik NIE BYŁ REMONTOWANY! Wielu ludzi narzeka na nawet litrową konsumpcję oleju, moim zdaniem są to egzemplarze wyjątkowo źle traktowane lub skręcone o sto tysięcy w dół... albo jedno i drugie.
LPG
- zużycie paliwa dla silnika 1.6 i 16V 101KM 74kW
[l/100km]