Inne
: silnik awaryjny do granic mozliwosci - totalna ruina i złom, co tydzien u mechanika, zawsze wiedziała od razu co mu jest, widocznie czesto naprawia ecoteci - wcale nie sa ekonimiczne, dno i słaba jakość pozdezspołów,wypalone zawory wydechowe, uszczelka pod głowica....przebieg 200 tys. ruina ostatni moj opel, nigdy wiecej tego gówna.