Poprzednio jeździłam Polonezem, to oczywiście jest luksus. Napewno nowym modelem byłoby jeździć jeszcze lepiej, bo to jest różnica klas, ale ogólnie nie mam uwag negatywnych.
Wrażenia
4,0
Silnik
na pewno z turbo byłby zrywniejszy, a tak to trochę bardziej majestatycznie się jeździ, ale na trasie, przy prędkości 100-120 km/h jest rewelacyjny i do tego mało pali
3,0
Skrzynia biegów
z czasem są problemy w wrzuceniem jedynki i wstecznego
3,0
Układ jezdny
jest sztywny, a zarazem elastyczny. Nawet po długiej jeździe po naszych drogach nie czuje konsekwencji
Komfort
3,0
Widoczność
są problemy przy cofaniu do tyłu
3,0
Ergonomia
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
ogrzewanie błyskawiczne nawt przy zimnym silniku w ciągu dosłownie minuty usuwa parę i zaszronienie z szyby przedniej i bocznych, ale z wentylacją jest gorzej, trzeba pomagać uchylaniem szyb. Przydałaby się klimatyzacja w lato.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
pasażerom jest lepiej niż kierowcy
3,0
Wyciszenie
jak na tej klasy samochód i rocznik nie jest źle.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
zużycie paliwa średnio 5 l/setkę, z kosztami przeglądów i napraw trochę gorzej, bo nie każdy mechanik go zrobi i trzeba korzystać często z serwisu.
4,0
Stosunek jakość/cena
na ośmiolatka dałam 15 tys., ale był to sprowadzony dobry egzemplarz z Holandii i to się czuje, że był wytłuczony na naszych drogach. Koszty eksploatacji tańsze od Poloneza (nie miałam jeszcze większych napraw).
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
czasem wycieraczka, czy styki na termometrze, ale trzeba wziąć poprawkę na wiek
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
mam go od dwóch lat i oprócz zerwania linki sprzęgła nic innego się nie popsuło, to chyba nieźle