Ocena kierowcy - Opel Omega B Kombi

darpo23, 17 lat temu

Silnik 2.0 i 16V 136KM 100kW

Rok produkcji 1995

Przebieg: 120 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Opel Omega B Kombi 2.0 i 16V 136KM 100kW 1994-2002 - Oceń swoje auto

3,38

22% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

3,0

Całokształt

jeżdzić , jeżdzić....ale przy zakupie następnego bede sie zastanawial czy taki wielki bagażnik zrobiony kosztem przestrzeni pasazera , to dobre rozwiązanie, to samo z silnikiem, po cholerę jest wzdłuż???? we wnętrzu można by było robić sexparty gdyby nie te dwa "małe" drobiazgi....

Wrażenia

4,0

Silnik

mam ją od ponad roku , więc sporo sie dowiedzialem o tym samochodzie. na zimno jest kiepsko, jakby to był diesel , ale po nagrzaniu sie jest przyzwoicie. elstyczność to najlepsza sprawa. trochę mulasto przyśpiesza od dołu , ale powyżej 2500 obrotów to już zupełnie inna bajka.

4,0

Skrzynia biegów

ten nieszczęśnie dlugi drążek zmiany biegów do dziś mnie wkurza. biegi wchodzą bez oporów , żadnych zgrzytów

4,0

Układ jezdny

to duże kombi,więc jest to kompromis pomiędzy komfortem a sportem. to auto płynie po drodze ale podłużne koleiny nie są najlepszym miejscem w jakim powinno sie to auto znajdować.

Komfort

3,0

Widoczność

słupek A czasem przeszkadza , ale prawdziwa rozpacz to slupek B pasażera. albo może zagłowek fotela pasażerskiego? przy dosyć nieszczęsliwym zgraniu, obie te konstrukcje się nakładają na siebie , i wtedy duuużo widoku zabierają.

4,0

Ergonomia

do sterowania szyb sie już przyzwyczaiłem , reszta przełączników jest okej. spore możliwości ustawienia foteli, jednak brak możliwości ustawienia kierownicy znacznie ogranicza funkcjonalność.

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

w zimie , jak sie właczy klimę to parowanie szyb jest udręką, co chwilę trzeba włączac klimę zeby je odparować. koszmarnie głośno działa wentylator, nawet na 1-szym biegu go słychać, a na 4-tym to nawet radio jest w stanie zagłuszyć.

2,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

niby wielkie auto, ale tak naprawdę to jest w nim mało miejsca. jeśli jesteś kierowcą , to jest lepiej , ale jeśli siadasz jako pasażer......wspólczuję. mam trójkę małych dzieci , i od momentu jak sie skonczyly foteliki, (zamienione na podstawki) , jest znacznie lepiej. bagażnik rzadko sie udaje wykorzystać w pełni. potrzebne drobiazgi najlepiej da sie trzymać na siedzeniu pasażera, bo niby gdzie????

3,0

Wyciszenie

chyba bardziej słychać silnik , niż odgłosy zzewnątrz. przynajmniej do 130.

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

na benzynie udało mi sie zejśc do 5,5 na setkę, na trasie400 km , ale miałem duuuużo czasu na taki test, przy normalnej jeżdzie (żona:) ) po mieście mieści sie w 10 l. jesłi chodzi o lpg to po mieście nie da sie zejśc poniżej 12 l. na trasie dało sie zejśc na 9,5 l jest sporo częsci zamienników, ale kilka jest kompletnie nie do zdobycia na rynku wtórników np. cena jednego z węży chłodzenie to 320zł KOSZMAR reszta do przyjęcia

4,0

Stosunek jakość/cena

w tym kryterium to bardzo polecam. za te pieniądze nie da sie chyba kupić podobnego samochodu

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

w zasadzie nic drobnego sie nie zepsuło poza zarówkami

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

łołć.... padła mi głowica. łącznie kosztowało mnie to 1800 zeta. ten piekielnie drogi wąż chłodzenia , udało mi sie naprawić, taka prowizorka robiona po polsku hihihi , wiec obyło sie bez zawału serca.... mojego...pozatym to da się żyć