Szukaj

Ocena kierowcy - Opel Omega B Kombi

EddekFZ, 14 lat temu
Silnik 2.0 i 16V 136KM 100kW
Rok produkcji 1998
Przebieg: 205 tys. km
Okres użytkowania: 1 rok
Opel Omega B Kombi 2.0 i 16V 136KM 100kW 1994-2002 - Oceń swoje auto
3,46
20% gorzej od średniej w segmencie
Nie kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Inne : Zaskoczylo mnie ze za takie pieniadze (<10k) mozna kupic tak wielkie, tak wygodne i tak wyposazone auto o calkiem ladnej stylistyce jak na 12 lat.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Układ elektryczny : Czujniki dookola silnika i wiazka elektryczna - katastrofa
Karoseria : Ruda na tylnej czesci nadwozia, tylne blotniki.
Układ hamulcowy : Reczny i jego ustawianie.
3,0
Całokształt
Za caloksztalt stawiam pol na pol, czyli troje. Dlaczego? Jak auto chodzi OK i akurat nic nie jest zepsute, nei wyje, nie piszczy, nie zamula itp, to jezdzi sie calkiem przyjemnie, wbrew pozorom jest latwe w manewrowaniu nawet na parkingach podziemmnych, wzglednie wygodne i clkiem dobrze wygladajace. Niestety jak sie zaczyna sypac, to zwykle wyciaga z kieszeni ilosci gotowki na kilogramy proporcjonalnie do masy auta.
Wrażenia
3,0
Silnik
Za slaby do tej budy. Auto wazy ~1.8 tony i silnik 136KM/170Nm wystarcza do poruszania sie, ale wyprzedzanie to najpierw robienie dystansu, redukcja o 2 biegi, but i ciaganie prawie pdo odciecie, inaczej mul. Do tego pracuje relatywnie glosno i lubi sobie wypic.
4,0
Skrzynia biegów
Jest OK, auto jest z napedem slusznym, wiec wajcha nie ma zadnych wodzikow przez pol auta i wybieranie biegow jest przyjemne, biegi zestopniwane tez calkiem OK, chociaz II i V moglyby byc troche dluzsze.
3,0
Układ jezdny
Fabrycznie za miekko do tak ciezkiego auta, w szybszych zakretach ma tendencje do bujania sie jak okret na morzu i ogolnie prowadzenie mozna porownac do plywania tankowcem.
Komfort
5,0
Widoczność
Duuuze szyby, wszedzie do okola, widocznosc to rewelacja.
5,0
Ergonomia
Jak dla mnie - wzorowe. Wszystko jest dokladnie tam gdzie sie tego spodziewam, zawsze w zasiegu reki, jesli mialbym sie juz do czegos przyczepic to guzik elektrycznysz szyb przednich prawych drzwi jest schowany za dzwignia zmiany biegow, jakos dziwnie daleko.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Rewelacja, dwustrefowa klima (a razem z tym 2 nagrzewnice) to szal pepka, nawiewy wyprowadzone po tunelu na tylna czesc nadwozia to tez swietny chwyt, calego kombiaka w ciezkiej zimie mozna nagrzac bardzo fajnie w ciagu 3-5km. Samo przewietrzanie wnetrza tez bez najmniejszych zarzutow, wentyle chodza dosc cicho na pierwszych 2 biegach, pozostale 3 biegi juz slychac, ale nie jest to uciazliwe.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Auto jest szerokie i dluuugie, ja sam do niskich nie naleze (190cm), a fotel kierowcy jak cofne to ledwo siegam pedalow. Co prawda wtedy ci z tylu moga narzekac na miejsce na nogi, ale na ogol fotel nie jest cofniety na max przeciez. Zdarzalo mi sie podrozowac we 4 (3 pozostalych pasazerow tez rosla i przy kosci) i nikt nigdy nie powiedial, ze jest ciasno. Przyczepilbym sie tylko do foteli w podstawowym modelu, sa poprostu niewygodne na dluzsza mete i w podstawowej wersji nie ma regulacji kolumny kierownicy w zadnej plaszczyznie (co bylo dla mnie o tyle szokiem, ze Polonez to mial w serii od 78 roku).
4,0
Wyciszenie
Jest dobrze, jak na 12-letnie auto, ale szalu jak na segment E nie ma. Szczegolnie zimny silnik jest wyraznie slyszalny i przy wyzszych predkosciach slychac juz wycie powietrza na lusterkach i uszczelkach.
Ekonomiczność
2,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
No i tutaj sie robi niestety dosc ciezko. Auto okazalo sie baaardzo usterkowe, dosc paliwozerne (wina wagi auta) i rekatywnie malo przyjemne w serwisowaniu.
4,0
Stosunek jakość/cena
W zasadzie jest to chyba na rynku wtornym najtansze auto segmentu E w takich pieniadzach i z takim wyposazeniem. Wnetrze jest przyjemne i dobrze spasowane, nie ma poczucia siedzenia w jednorazowym plastikowozie z marketu. Niestety ciezko jest o naprawde dobry egzemplarz, wiekszosc ma liczniki cofniete o grubo ponad 100-150 tys km, a co za tym idzie sa to auta poprostu baaardzo mozno zuzyte, a wtedy juz ciezko mowic o jakosci. I z tego wlasnie pwodu drugi raz bym tego modelu nie kupil. Chyba, ze trafilaby sie jakas piekna perelka od 101% pewnego wlasciciela.
Niezawodność
1,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Drobiazgi: sprzezyna gazowa klapy bagaznika (bolesna usterka jak sie okazalo), wyswietlacz elektroniczny na desce, wlaczniki wszystkiego (szyby, klima, swiatla). To sa rzeczy ktore wracaja jak bumerang, nei sa drogie, ale sa koszmarnie irytujace, jak naglke sie okazuje, ze nie mozesz zamknac szyby, bo guzik dziala tylko w 1 strone (na szczescie alarm mial domykanie szyb), wymiana zarowek w podswietleniu konsoli srodkowej tez jest dosc up...wa, bo wymaga demontazu radia.
1,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
No i tutaj niestety zadnego dobrego slowa powiedziec nie moge. Auto mam 17 meisiecy, zrobilem w tym czasie 13 tys km, glownie w trasach i bilans jest taki: przednia szyba, 2x naprawa chlodnicy, czujniki spalania stukowego (x2), polozenia walkow rozrzadu, polozenia walu kurbowego. Do tego naprawa wiazki elektrycznej silnika (x2), wymiana lozysk na tylnej osi... Ogolnei cos kolo 3000-3500PLN, przestalem liczyc dokladnie gdzies w polowie. Taka kwota na auto warte gotowe do jazdy kolo 10000 PLN w poltora roku to jakas pomylka.

LPG - zużycie paliwa dla silnika 2.0 i 16V 136KM 100kW [l/100km]

Średnie zużycie
13,0
Minimalne średnie zużycie paliwa
11,5
Maksymalne średnie zużycie paliwa
18,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
9,5
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Dziennik kosztów dla Opel Omega B Kombi 2.0 i 16V 136KM 100kW
Średni koszt przejechania 100 km
43,00 zł
8,9
l/100km
13,3
l/100km
Zobacz dzienniki
Opel Omega B Kombi