Ocena kierowcy - Opel Meriva II Mikrovan

Po zmianie polityki cenowej ten model stał się bardzo atrakcyjny. Jest dobrze wyciszony i świetnie się prowadzi, Nie miałem żadnych awarii od 2013 roku. (Data zakupu), Największym jednak atutem jest jego oszczędne spalanie. Może mam uwagi do ergonomii podłokietników na drzwiach, są zbyt wąskie. Na początku miałem obawy do tylnych drzwi, ale potem się okazało, że to fantastyczny pomysł. Chyba w ASO naciągnęli mnie na uszczelnienie pompy paliwa, ponieważ za namową mechanika lałem olej silnikowy do max, a wychlapne nadmiary oleju uznano za cieknącą pompę. Potem spotkałem w poczekalni właściciela innej Merivy, który mi o tym powiedział. On się nie nabrał... .

Bardzo oszczędny diesel 1.3. Bezawaryjny może trochę słaby, ale można się przyzwyczaić

Fajnie, lekko wchodzą biegi. Może 6 bieg by się przydał, ale naprawa 5 biegowej skrzyni podobno o niebo tańsza.

Bardzo dobrze pokonuje Polskie dziury. Mimo tego, że jest dość wysoki nie kołysze, ale czyje się podmuchy wiatru.

Widoczność do tyłu nie zachwyca. W całej południowej Europie taki kolor jest bardzo popularny i również zachciało nam się takiego.

Przód i na boki super. Duże lusterka. Do tyłu słabo. Mocne oświetlenie świateł mijania i drogowych. To bardzo mi się podoba w tym samochodzie.

Te wąskie oparcia na drzwiach. wystarczyło może 2 cm więcej. Fajny zaczep w bagażniku na siatki, ale dlaczego tylko jeden? Wygodne fotele i możliwość wysokiego siedzenia na miejscu kierowcy. Fajnie.

Bez problemów.

Człowiekowi zawsze mało.

Jak na diesla za tą cenę super. Jeżdżę od wielu lat tylko ropniakami w rodzinie i jest naprawdę dodrze.

Po ośmiu latach użytkowania najtańsze auto w rodzinie. Nie zamierzam sprzedawać do 10 roku. Prowadzę ścisłą ewidencję kosztów każdego auta w rodzinie. 1 miejsce Meriva, 2 Scenic III, 3 Golf 5

Na równi ze Scenikiem III, VW zbyt drogi.

Tylko jedna żarówka na 8 lat użytkowania.

Brak -za naiwność trzeba płacić. 750zł uszczelnienie.