Ocena kierowcy - Opel Kadett E Kombi

Skoko many666@op.pl, 19 lat temu

Silnik 1.6 i KAT 75KM 55kW

Rok produkcji 1990

Przebieg: 250 tys. km

Opel Kadett E Kombi 1.6 i KAT 75KM 55kW 1986-1991 - Oceń swoje auto

4,15

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

4,0

Całokształt

Fakt , minusem autka są blachy :( naszczęście ja zrobiłem remont całej karoserii na koszt innego nieuważnego kierowcy:):) dokładnie kobiety chociaż nie mam nic do kobiet ale ja je muszę omijać a szczególnie kobiety w kombi , hmmm chociaż z drugiej strony co rok remont blaszek za darmo.....:):):)

Wrażenia

5,0

Silnik

Co prawda jeden silnik mi już padł , ale czy pękające świece to wina silnika czy PALIWA , pali przy każdym mrozie , równa praca w miare cicha .

4,0

Skrzynia biegów

Zmieniłem IV na V ponoć od diesla ale jest ok

4,0

Układ jezdny

Troszkę "czuć drogę na kierownicy " ale przy oponach 15X195 to chyba normalne :):) zero poślizgu , trzyma się bardzo dobrze . fakt że przy tych oponkach brak wspomagania kierownicy idzie odczuć:(

Komfort

5,0

Widoczność

Nie mam żadnych zastrzeżeń do standardu ale mój ma dwa spojlery na klapie więc......:):):):)

4,0

Ergonomia

Po zmiane koloru oświetlenia na bardziej przyjazne i dodaniu paru drobiazgów jest cool

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Standardowo wymięka wentylator od ogrzewania (wymiana albo smarowanie łożysk ślizgowych co rok:( ) , ale w końcu to autko nie jest pierwszej młodości , acha zalecam lekko przykryć chłodnice przy większym mrozie:)

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Ja i pasażer z przodu mamy wygodnie , ale jak ktoś siedzi z tyłu to już ma problem z wyjściem z autka , no chyba że pies:)

4,0

Wyciszenie

Tak jak wspominałem , po wymianie skrzyni na V silnik ma mniejsze obroty i jest ciszej , a reszta jest w miare a przy pioneerku 4x45wat + tuba Jbl 250 wat naprawdę jest ok

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Teraz w zimie na mieście mam koło 11l/100km na trasie koło 10 , latem spada do ~8.5l/100 , przegląd hmmm jedynie opony i ręczny musiałem robić , reszta gra. Naprawa , części może troszkę droższe niż w "maluszku" ale tu nie muszę wymieniać co roku połowy sprzętu :):):) Co prawda mam instalację gazową z komputerem ale mój tata ma zwykła( nie wiem jakim cudem) , udało nam się podkręcić na economię do tego stopnia że ta trasie w zasadzie na autobanie zużycie gazu spadło poniżej 7 litrów/100!!!!! przy średniej prędkości 130km/h Rewelka:):):) przy tym samym silniku 1.6i

5,0

Stosunek jakość/cena

Jeżeli auto kosztuje tyle co dwa maluszki z 90 rocznika i jeżdzi bezawaryjnie , poprostu lejesz i jedziesz , do tego o wiele wygodniej przyjemniej , bezpieczniej itp.... to wybaczcie ale 5 to za mało

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Wkurzają mnie trzeszczące plastiki , ale niestety to wina naszych "równych" dróg. Auto było przyprowadzone z niemiec pare lat temu i jeżdże nim cały czas , jakieś 80 tys tu w Polsce i wiem jedno TAK NIE TRZESZCZAŁY!!!!

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Porysowane cylindry przez pękające świece , czyli wymiana silnika . Jakby co mam tera od astry , pasuje idealnie:):):) dlatego taka dziwna moc 71+(splanowane koło zamachowe i głowica ) . Poważnych usterek brak odpukać:):) Pilnujesz , uważasz , jeżdzisz:)