Najtańsze kombi na rynku. Stosunkowo tanie w utrzymaniu (tanie części na szrotach). Poważna wada zbiornika paliwa: jest skory do rdzewienia, a kosmiczna cena od 600-950,00 PLN Brutto, nie zachęca do kupna nowego. Może ktoś by wydmuchał z twożywa. Byłby taniszy i na lata.
Wrażenia
3,0
Silnik
Przy gazie sypią się zawory, głowica. Niezawodnie pali.
2,0
Skrzynia biegów
Zacina się dwójka, niezsynchronizowana jedynka.
4,0
Układ jezdny
Jeśli coś się wybije w układzie jezdnym, to trudno znaleźć usterkę.
Komfort
4,0
Widoczność
Dobra
4,0
Ergonomia
Siedzenia kubełkowe dobrze trzymają na zakrętach, utrudnione wsiadanie i wysiadanie (powstają przetarcia)
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Niespotykanie silny nawiew na przednią, a zwłaszcza boczne szyby.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Przy dużym kierowcy, pasażer z tyłu ma mało miejsca dla siebie.
3,0
Wyciszenie
Jakość mat. wygłuszających jest dużo gorsza niż obecnie. 13 letnia eksploatacja pojazdu robi swoje.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
W naprawach stosunkowo tani. Na mieście stosunkowo za dużo pali ok 10-12 l/100 km, W zimie, na mieście, silnik się nie nagrzewa.
4,0
Stosunek jakość/cena
Dobre auto za dobrą cenę.
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Na szrotach są tanie części zamienne, po takim przebiegu sypią się hydrauliczne samoregulatory zaworów (pracuje jak traktor)
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Zawsze odpala, nawet przy dużych mrozach. Zacinają się niskie biegi. Jak coś się sypnie to ciągnie za sobą łańcuszek napraw. Blachy tragedia z progami i nadkolami.