Ocena kierowcy - Opel Kadett E Hatchback

na 4+ nie jest to moze pojazd moich marzen, nie ma moze osiagow (sam zdecydowalem sie na diesla) ale wiem ze jak rano przekrece kluczyk to pojade a nie pojde ta taxi lub autobus.jak ktos nie gubi sie widzac srubokret i wie czym rozni sie klucz plaski od oczkowego moze z powodzeniem wiele niedomagan (PIERDUL) sam usunac, jak ktos wie w ktora strone wkreca sie srubke to moze troche wiecej (bo to juz fachowiec). samochod jeszcze mnie nie zawiodl przejechalem nim okolo 80 tys. oczywiscie wydaje na czesci eksploatacyjne (bo tego nie mozna zaniedbac) bowiem "oszczednosc" na tym konczy sie zazwyczaj zwalaniem winy na samochod ze to on taki zly ze nie chce dojechac do domu jeszcze tylko 50 km itd. jest to tanie autko ktore warto polecic niezamoznym chcacym za niewielkie pieniadze poczuc odrobine zachodniego luksusu. przy kopnie wazne jest od kogo sie kupuje i moim zdaniem warto jest zaplacic kilka stow za zadbany egzemplarz niz pozniej wydawac na czesci. ja do swojego leje ropke wsiadam bez zadnych przygotowan i przegladow robie 300-400 km w jedna strone i sie nie obawiam ze nie dojade, moje autko ma juz prawie 16 lat. ale jest zadbane pospawane i pewne. P.S. wsiadzcie do poloneza (w podobnym wieku) rano i bez przegladu zrobcie trase 200-300 km......sorry jezeli urazilem czyjes uczucia wzgledem FSO-jezdzilem poldkiem dwa lata i co nie co wiem na jego temat-sa oczywiscie wyjatki ze jak sie o pojazd dba to potrafi sie odwdzieczyc

cisnienie na cylindrach juz slabnie, ale dzieki stosowaniu renomowanych olejow(Mobil1,Elf,Castrol) bez problemu zapalam rano przy -20(pod chmurka)

lekkie problemy z synchronizacja pierwszego biegu przy zimnym silniku (bezproblemowo latem)

mimo iz jest to diesel mam obnizone i utwardzone zawieszenie (bilstein); latem na felgach 15" i oponach 195 podczas jazdy na polskich drogach mozna poczuc plomby w zebach:))) ale na trasie podczas wchodzenia nawet w ostrzejsze zakrety czuc jakby samochod byl przyklejony do asfaltu

mam zwykle standardowe szyby zatem nie narzekam(problemy pojawia sie gdy ktos zrobi "tuning" i zrobi przyciemnione szyby tzw pająki :)) )

jak to w dieslu

diesle maja to do siebie ze szybko sie nagrzewaja i wolno stygna

jezdze trzydrzwiowym kadetem drzwi ma szerokie zatem dwie osoby wsiadaja i siedza wygodnie pasazerowie jak juz wsiada na tylne fotele tez nie powinni narzekac

diesel stosunkowo glosno pracuje. mam komplet mat wygluszajacych.W srodku na wolnych obr. czuje sie tylko drgania i cicha prace motoru

ropa jest tania.dzieki zastosowaniu lepszego filtra K&N i magnetyzerow miasto 6l trasa przy 130-140 5.2-5.5 przy 100 4.8-5.0l ceny czesci zamiennych hmm tansze od VW dobrze ze ktos produkuje zamienniki(byle nie polskie-szkoda kasy)

nic lepszego za smieszne pieniadze

troche trzeszczy deska rozdzielcza i dmuchawa glosno pracuje z dupereli nic mi jeszcze nie wysiadlo

ze znajomych ktorzy jezdza kadetami nikt jeszcze nie stanal podczas drogi (no moze jeden ale to z braku paliwa :)) )