Silnik
: napisane wyżej. Sypie się dużo części. Części tragicznej jakości.
2,0
Całokształt
Mam dwie Insignie 2,0 Olej napędowy. Wysokie modele, Domawiane wyposażenie. Po pierwszych 10 000 km wyleciał czujnik temperatury spalin. Po 100 000 auto zaczyna się sypać . Części do niczego. Wysprzęglik nie ma zamiennika i trzeba kupić zestaw za minimum 1500 zł plus naprawa. Oba samochody już miały ta właśnie usterkę. Zawieszenie - w jednej z naszych Insignii już poleciał sworzeń ale nie można go dokupić inaczej niż za 1800 zł z wahaczem. W drugiej poleciał rozrząd. DO wymiany zarówno łańcuch, który o dziwo wyrobił się po 120 000 km w przeciwieństwie do górnego rozrządu na pasku. Ale wymiana to komplet koszt około uwaga 4500 zł!. Dodatkowo pojawiają się wycieki na walach rozrządu oraz problemy z instalacją Ad Blue koszt samego czujnika to 2200 zł. Ten samochód mimo, że ładny i wygodny to jest wielka pomyłka. Odradzę wszystkim kogo spotkam. Mam doświadczenie z 2 modelami oba już ponad 100 000 km. Wszystkie plusy auta jak wygląd i wygoda zostały zniszczone przez masę drogich awarii.
Wrażenia
4,0
Silnik
spada moc po czasie
3,0
Skrzynia biegów
beznadziejny wysprzeglik po około 100 000 max do wymiany.
4,0
Układ jezdny
stuki po 90 000 km
4,0
Karoseria
relatywnie łatwo uszkodzić np kamyk powoduje wgniecenia na drzwiach z boku.
Komfort
4,0
Widoczność
tylna szyba oraz tylny słupek pogorszają wyudoczność