Ocena kierowcy - Opel Insignia I Sports Tourer

Gazor0, 11 lat temu

Silnik 2.0 CDTI ECOTEC 160KM 118kW

Rok produkcji 2011

Przebieg: 90 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Opel Insignia I Sports Tourer 2.0 CDTI ECOTEC 160KM 118kW 2009-2013 - Oceń swoje auto

3,69

12% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Karoseria : Dobry design. Może się bryła podobać. Wewn tez OK (jesli ktoś lubi środkowy plastikowo-guzikowy panel.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Silnik : Skomentuj tę usterkę...

3,0

Całokształt

Już nawet ta awaria DPF nie psuje tej oceny. Inne diesle tez mogą ulegać awarii. Problem to prowadzenie!! Będąc w korporacji jeździłem wieloma autami. Insignia ma najgorsze prowadzenie!

Wrażenia

4,0

Silnik

Niezle ciągnie. W końcu ma 160 PS i bardzo dobry moment obrotowy;) Ale głośny!

4,0

Skrzynia biegów

Normalna. OK.

2,0

Układ jezdny

Prowadzenie auta, dla mnie katastrofa. Przy predkosciach powyżej 100km/godz trzeba go ciagle kontrowac, pilnować. Nie jedzie sam. Ja mówię ze 'myszkuje'. Porażka. Nabylem go w 2011r, więc czekając na niego (ponad rok, z leasingu) przez rok jeździłem zastepczymi: nowym Passatem, nowa Mazda 6, nowe Mondeo - aż w końcu dostałem Insignie, jak nią pojechałem, byłem przerażony- tak zle się prowadziła!!! Te poprzednie auta szły jak po szynach, a opel ciagle potrzebna korekta toru jazdy...!! UWAGA: jesli ktoś mówi ze Insignia się dobrze prowadzi, to kłamstwo albo się nie zna na autach. Ja tak marudzilem w salonie za dali mi na pare dni hatchbacka do testów- ale było to samo- myszkowanie po drodze...! ;((

Komfort

5,0

Widoczność

4,0

Ergonomia

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

2,0

Wyciszenie

Generalnie ten diesel nie należy do cichych. Jak pierwszy raz go słyszałem to raczej uznałem ze klekot (jak na taka klasę)! Wyciszenie kabiny tez przeciętnie, głośno. Przy jeździe autostrada nawet bardzo głośno! Wszędzie szumi. Pomimo plastikowej konsoli srodkowej, musze dodac ze plastiki NIE trzeszcza. Taki pozytyw. Moze dlatego ze wersja Cosmo.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Ekonomicznosc niezle. Po przejechaniu 90 tys km średnie spalanie 6,7 L. A nie oszczedzam pedalu gazu (ale eksploatacja w pełni z zachowaniem zasad użytkowania diesla). Bez problemu na ekonomicznych trasach schodzi do 6,3 - 6,5. Nawet najmniej zaliczył mi 5,9 L. Koledze po 100 tys pokazywał srednio 6,5 L. Więc generalnie niezłe. Chociaż Passat 140 km potrafił nawet 5.0 L na trasie - niezłe co??...;) Więc znów Insignia przegrywa z innymi...!

4,0

Stosunek jakość/cena

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Po przejechaniu 90 tys km brak drobnych usterek. Nawet byłem przyjemnie zaskoczony. Plastiki nie trzeszcza.Już nawet mówiłem ze ta niezawodność rekompensuje tak złe prowadzenie się auta (czyt. myszkowanie..). Aż tu nagle...patrz poniżej (awaria silnika przy 55 tys km, holowanie do serwisu itp).

1,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Przejechane 55 tys km i nagle jadąc autostrada auto traci moc i staje... Koniec! Szkoda. Jako iż to leasing, firmowka z pełnym assistance, to szybko dostałem się do serwisu, dostałem zastępcze autko (tez insignie, tez myszkuje...), tylko ze serwis w 2gim tyg naprawy nie potrafi sobie poradzić: komputer podobno OK, myśleliśmy ze to wtryski, ale tez OK, turbo OK... Załamka. Podobno traci kompresje, itp. Więc dalej naprawiaja... Czekam... Uwaga: po 3 tygodniach, okazalo sie ze to DPF. Ha! I ze tylko normalnie w serwisie wystarczylo go przepalic. Niezle. A tyle zachodu bylo i 3 tygodnie. Obecnie ma 90 tys km, i OK, jezdzi ;)