Ocena kierowcy - Opel Insignia I Sports Tourer Facelifting

Jak kazdy służbowy d..wóz super. Ogólnie za mało miejsca jak na wymiary zewnętrzne, bagażnik rozmiarów kompakta. Głośny przy wysokich prędkościach, szum wiatru i opon, za te pieniądze nie dopuszczalny. Za to fotel kierowcy z jego wszystkimi regulacjami rewelacja, jestem wysoki i np w passacie nie mogę sobie tak dobrze ustawić. Pozycja za kierownica i ergonomia dla mnie super. Silnik jak dla mnie za słaby, mój styl jazdy raczej b.dynamiczny, ecodriving to ostatnie co mnie interesuje to . Jesli diesel to tak ze 2,5l -3.0 z doładowaniem około 200km by już mógł być ( pompowanie mikro silników to pomyłka wg mnie)

Za słaby do tej wagi auta wg mnie. Jedyna usterka to awaria pompy wtryskowej podczas serwisu po 60000, wymieniona na gwarancjii. Poza tym po prostu działa

biegi wchodzą płynnie i lekko, jakies 80-100tys to miasto, reszta trasy jakis luzów na lewarku brak. Jedyne co to od około 150tys przebiegu czasem podczas zmiany biegu w maksymalnym momencie obrotowym, lekko ślizga się sprzęgło, ale w codziennej(normalnej) objaw nie występuje, Zrobiłem już tak 70tys i jeszcze pewnie ze 30 zrobię.

Trochę mało precyzyjny układ kierowniczy, mało stabilny kierunek jazdy pow 160km/h. ALe jak na "limuzynę" do zaakceptowania

nie jestem estetą, dla mnie ok

Szerokie słupki, ale teraz wszystkie tak mają.....

Jestem wysoki, mi jest wygodnie, wszystko pod ręką, kierownica reg. we wszystkich płaszczyznach, fotel tez,poduszka lędźwiowa w fotelu kierowcy regulowana również w wysokości

działa

Z przodu ok, ale z tyłu mało miejsca na nogi przy odsuniętym fotelu z przodu jak na tę klasę

Za te pieniądze to porazka.... Głośny opływ powietrza, halas z tylnych kół, silnik tez bez rewelacjii. Oczywiście przy prędkościach u nas zabronionych

Koszty przeglądów w ASO opel do zaakceptowania, ale jakieś klocki, tarcze to juz poza....