Ocena kierowcy - Opel Insignia I Sports Tourer Facelifting

bidzej, 5 lat temu

Silnik 2.0 CDTI BiTurbo ECOTEC 195KM 143kW

Rok produkcji 2015

Przebieg: 165 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

Opel Insignia I Sports Tourer Facelifting 2.0 CDTI BiTurbo ECOTEC 195KM 143kW 2013-2017 - Oceń swoje auto

3,21

24% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Przeniesienie napędu : Skrzynia biegów bardzo w porządku

3,0

Całokształt

Z punktu widzenia obserwatora, Insignia I robi znacznie lepsze wrażenie, niż podczas rzeczywistego użytkowania. Auto jest ociężałe (1.8 tony!), miejscami słabo wykonane, ciasne w środku mimo sporych gabarytów, pali relatywnie dużo, a jego osiągi są stosunkowo słabe.

Wrażenia

3,0

Silnik

Niska kultura pracy, wysokie spalanie, podwyższony stopień skomplikowania ze względu na 2 turbosprężarki. Znane problemy z uszczelniaczem przewodu smoka w misce olejowej - chociaż w moim egzemplarzu nie wystąpiły (dużo jazdy po autostradach, rzadko konieczne wypalanie DPF, a więc mniej paliwa przedostającego się do oleju). Na plus elastyczność, na upartego po autostradach można jeździć praktycznie jak automatem, szósty bieg pozwala jechać zarówno 80km/h, jak i 220km/h.

5,0

Skrzynia biegów

Mocny punkt tego samochodu. Przełożenia dobrane w sam raz do raczej dostojnego, ale wystarczająco dynamicznego przemieszczania się. Świetna na autostrady (długi 6 bieg). Precyzja działania ok.

3,0

Układ jezdny

Czego by inżynierowie Opla nie wymyślili, samochód jest ciężki i to bardzo czuć. Wydaje mi się, że całość strojona była na autostrady, gdzie prędkość w połączeniu z masą auta i ustawieniem zawieszenia powoduje, że koła bardzo przyjemnie przepływają nad nierównościami, podczas gdy nadwozie sunie jak po szynach.

2,0

Karoseria

Może się podobać, ale tu się kończą plusy. Długie zwisy z przodu i z tyłu oznaczają stosunkowo mały rozstaw osi, a to przekłada się na miejsce w kabinie. Nie pomagają gigantyczne progi i słupki czy też oparcia foteli, które też potrzebują miejsca w środku. Katastrofalnie źle zaprojektowana tylna klapa - podnosi się z całymi lampami, które mocno zachodzą na boki, a po podniesieniu klapy zachodzą... w dół i utrudniają dostęp do bagażnika.

Komfort

3,0

Widoczność

Potężne słupki karoserii, relatywnie małe okna, gigantyczna tylna klapa z niewielką szybą powodują, że widoczność jest co najwyżej przeciętna.

2,0

Ergonomia

Mało schowków, bardzo kiepski infotainment (mimo topowego wyposażenia; sterowanie touch-padem to fajny pomysł, ale zrealizowany kiepsko), mało miejsca w środku, jak dla mnie zbyt gruba kierownica, bezsensownie działające systemy wsparcia kierowcy... Nie mogę dać wysokiej oceny.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Bardzo w porządku. Dałbym 5 gwiazdek, gdyby nie idiotyczny pomysł dotykowych paneli do sterowania temperaturą, a także grzaniem i wentylacją foteli, które w dodatku kiepsko działają.

2,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Zdecydowanie zbyt mała w stosunku do gabarytów samochodu.

3,0

Wyciszenie

Ze względu na niską kulturę pracy i hałaśliwość silnika długotrwała jazda nie jest zbyt przyjemna.

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Spalanie na prawdę jest żałośnie wysokie, porównywalne z mocniejszymi silnikami benzynowymi 2.0 turbo.

2,0

Stosunek jakość/cena

Kiepskie wykonanie (szczególnie widoczne na samym środku deski rozdzielczej), źle działające systemy wsparcia kierowcy, ciasnota w środku, silnik jak na swoje parametry słabo radzący sobie z samochodem. Spodziewałem się dużo więcej.

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

o dziwo nie psuło się nic.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

wszystko ok