Ocena kierowcy - Opel Insignia I Hatchback

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony tym autem. Mam go od stycznia i przejechałem 38tyś km. Auto moim zdanie w stosunku jakości do ceny jest najlepsze w swojej klasie. Mam wersje lift z silnikiem 160 km. W wyposażeniu brakuje mi tylko 4x4 automatu i pełnych skór. Zapłaciłem 105tyś za forda chcieli 85 ale był golas za toyotę 140 a za Passat 120 i też bez rewelacji. Mam 190cm wzrostu miejsca dla kierowcy naprawdę wystarczy auto się super prowadzi i jest w miarę oszczędne. Jak nie przesadzam z gazem to w mieście około 7l na trasie zszedłem do 4,5 Gdynia-Magdeburg tempomat i spokojna jazda Niestety jak ją popędzę 180 to 10/100 bez problemu. Awaryjności nie zaobserwowałem poza tarczami mam nadzieję, że to był przypadek. Generalnie polecam

Silnik w mojej wersji czyli 160km jest ok. Trochę mi brakuje mocy myślę, że wersja długo zapowiadana 190 km będzie naprawdę super.

Nie mogę złego słowa powiedzieć. Biegi wchodzą ciasno jest dobrze.

Super trzyma się drogi, świetnie wybiera nierówności

Rewelacji nie ma Boczne okienka jak w czołgu.

Konsola świeci się jak choinka trzeba to lubić. Jednak wszystko jest na swoim miejscu i bardzo łatwo można się tego nauczyć.

Nie mogę nic zarzucić

Super ja mam 190cm i jest super

Tu można jeszcze popracować.

Podziwu godne jest to, że przy pierwszej zmianie klocków czyli w moim przypadku 35000 musiałem wymienić tarcze. Nie jestem w stanie pojąć jak w tej klasie aut wkłada się tam taki badziew

Po za tym wszystko super nic nie stuka puka świerszczy itd itp