Ocena kierowcy - Opel Insignia I Hatchback Facelifting
Mq,
7 lat temu
Silnik 1.6 Turbo ECOTEC 170KM 125kW
Rok produkcji 2015
Przebieg:
61 tys. km
Okres użytkowania:
2 lata
3,08
27% gorzej od średniej w segmencie
Nie kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Silnik
: Moc silnika. 170 KM daje się odczuć w stosunku do poprzednich 160 KM
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Układ elektryczny
: W wielu punktach bardzo niedopracowany i wadliwy.
Przeniesienie napędu
: Sprzęgło (wysprzeglanie) i skrzynia biegów (3-ka i 2-ka)
Karoseria
: Cieknąca szyba
3,0
Całokształt
Wrażenia
4,0
Silnik
Dobra moc, cicha turbina, nierówna praca na niskich obrotach (jakby efekt wypadania zapłonu), trochę opóźniona reakcja na gaz. Przeglądy co 30.000, ale pojawiło się "znaczne" zużycie oleju (1l), co np. w Fordach nie miało to w ogóle miejsca (dolewki pojawiły sie po 250 tyś.) . Zadziwia brak osłony silnika od spodu (w celu chłodzenia) co prowadzi do zanieczyszczenia komory silnika. Reszta poprawnie.
2,0
Skrzynia biegów
3-ka fatalnie haczy, co bywa niebezpieczne. Także 2-ka ma czasami problemy. Sprzędło tez zbyt późno wysprzęgla. Trzeba na nim "stanąć" odczekać "kwadrans" i zmienić wolno bieg. Serwis nie potrafi tego usunąć. Ponadto dziwne buczenie (w dwóch autach) przy wolnej jeździe i hamowaniu silnikiem, jak w autach z minionej epoki.
4,0
Układ jezdny
Poprawnie, ale w porównaniu do Forda Mondeo (Kombi !) wyraźnie gorsze zawieszenie. Przy tej samej prędkości np. wyczuwalne wyrzucanie z zakrętu (podsterowność) mimo większego rozmiaru kół z niższym profilem. Dobrze tłumi nierówności. Stabilny przy większych prędkościach. Cicha praca.
Słabsze hamulce niż w Fordzie.
Komfort
3,0
Widoczność
Do przodu i na boki OK. Trochę przeszkadzają przednie słupki ale nie jest źle. Wycieraczki OK.
Do tyłu - tragedia. "Wizjer" jak w czołgu.
Światła mijania (standard) - takie sobie.
2,0
Ergonomia
Niby wszystko jest pod ręką. Ale :
- mini prędkościomierz do oszacowania prędkości z dokładnością 5 km/h. Prędkość widoczna tylko na wyświetlaczu jeśli nie służy on do pokazywania innych danych
- źle wyprofilowana dźwignia pedału sprzęgła. Przy "dłuższych" butach i lekko nieprecyzyjny ułożeniu nogi są problemy z poprawnym wysprzegleniem
- bezsensowne, jednorazowe komunikaty (wyłączające prędkościomierz) typu "włączone wycieraczki", "może być ślisko" itd. A można było dać małą kontrolkę, która pokazuje cały czas daną (także ważną) informację.
- światła na siłę ustawione w automat, co przy zapalaniu auta zawsze je włącza (i szybciej się przepalą, a są nadzwyczaj drogie). - - czujnik świateł często za późno wykrywa zmiany. Np. słoneczną pogodę po 100 km (w nowiutkim aucie)
- otwierając drzwi kierowcy nie odblokowuje się wszystkich innych (jeśli nie ustawimy automatu). Zadziwiające, niezrozumiałe rozwiązanie i bardzo drażniące (często należny się wrócić aby wyciągnąć coś z tyłu samochodu lub bagażnika). Może być także niebezpieczne, jeśli trzeba będzie szybko otworzyć tylne drzwi (poza wypadkiem)
- brak możliwości wyłączenia automatu "wentylacji". Trzeba wszystko ustawiać "od nowa"
- ekran kamery cofania razi przy wyjeżdżaniu z garażu (na lusterka) i nic wtedy nie daje.
- brak możliwości wyłączenia automatycznie ściemniającego sie lusterka (i dokładnego zobaczenia kto za nami jedzie)
- fajna regulacja uchwytu na kubek
- trochę mały schowek w podłokietniku
- dobre fotele (kierowcy)
- trochę za bardzo cofnięte wyłączniki el. szyb
- dobra regulacja kierownicy
- ciche radio
- NA SZCZĘŚCIE JEST RĘCZNY (hamulec).
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
"Dmucha" poprawnie. Działanie klimatyzacji poprawne, ale czasami ma własne życie.
Brakuje ogrzewanej szyby.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Wewnątrz miejsca wystarczająco na 4-ry dorosłe osoby. Nie można narzekać.
Bagażnik - porażka. Gigantyczny próg. Włożenie czegoś w głąb bagażnika, grozi nadwyrężeniem kręgosłupa a od jesieni do zimy zapewnia w 99% zabrudzenie, płaszcza, kurtki, spodni.
Ukształtowanie głębszej części bagażnika, ZNACZĄCO zmniejsza możliwości załadunku (powstała tam nadzwyczajna górka i próg) a po rozłożeniu siedzeń utrudnia przewóz dłuższych "delikatnych" sprzętów.
4,0
Wyciszenie
Dość dobre.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Spalanie na poziomie ponad 9,0 l/100 km (mało jazdy miejskiej). Komputer podaje wartości zaniżone średnio o 9,8%. Ford przy takiej eksploatacji miał 8,4. Poprzedni model Forda (Mondeo III, Kombi 125 KM) 7,5.
Kosztowny układ hamulcowy - przebieg zaledwie 60.000 km - nierównomierne zużycie w przodzie. (inna osoba, inna Insignia 40.000), gdzie w Fordzie było 80.000 km.
3,0
Stosunek jakość/cena
Można mieć lepiej i przede wszystkim funkcjonalniej za to samo.
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
- radio żyjące własnym życiem - włącza się samo kiedy chce (jeśli ktoś nie ma go włączonego na stałe). Dwie Insignie - dwa razy to samo.
- układ sygnalizacji ciśnienia w ogumieniu żyjący własnym życiem - bardzo częsta sygnalizacji awarii np. 3 razy na odcinku 10 km mimo ze nic se nie dzieje - brak odczytu z czujnika. Wprowadza nerwowość np. podczas wyprzedzania lub jazdy na autostradzie. 2 Insignie - 2 razy to samo.
- klimatyzacja żyjącą własnym życiem - np. mrożenie szyby jesienią mimo że nikt jej nie włączał. A nawet brak możliwości wyłączenia samoczynnie włączającej sie klimy i jazda w zimnym aucie przez 300 km. Następnego dnia wszystko OK.
- wadliwie działający czujnik zmierzchowy. Dwie Insignie - 2 razy to samo.
- szybko matowiejące chromowane listwy. 2 Insignie - 2 razy to samo
- brak możliwości zamknięcia auta pilotem. Po godzinie znika.
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
- przeciekająca tylna szyba. W drugiej Insigni prawdopodobnie to samo.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.6 Turbo ECOTEC 170KM 125kW
[l/100km]